Porażka kadry U15 z Meksykiem 1:4. Dwa mecze w jednym
W drugim spotkaniu rozgrywanego w Hiszpanii turnieju „Football Federations Cup” reprezentacja Polski do lat 15 uległa Meksykowi 1:4, przegrywając po kwadransie 0:3. W przerwie trener Rafał Lasocki sięgnął po dziewięciu zawodników ze swojej żelaznej jedenastki, którzy odmienili obraz meczu. Honorowego gola zdobył z rzutu karnego Igor Brzyski. Za dwa dni mecz z Irlandią.
Po porażce w pierwszym spotkaniu z Hiszpanią 0:1 selekcjoner biało-czerwonych wystawił rezerwowych, zmieniając całą jedenastkę. Poza jedną, może dwie pozycjami w drużynie narodowej do lat 15 widać wyraźny podział między podstawowy skład, a graczy, którzy dostają szansę w mniej istotnych meczach. Meksykanie, którzy w pierwszym spotkaniu zremisowali bezbramkowo z Irlandią, dokonali tylko czterech roszad. I to oni strzelali gole w pierwszej połowie.
Mecz trwał wyjątkowo nie 80, a 90 minut. To na prośbę reprezentacji Meksyku, która u siebie w kraju w tej kategorii wiekowej gra w takim wymiarze. Ale rozstrzygnął się już na początku, kiedy po indywidualnych błędach Polaków rywal prowadził w 12 minucie 3:0. Przed przerwą rywal dołożył jeszcze jednego gola, biało-czerwoni zaś nie wykorzystali rzutu karnego – kapitan drużyny Dominik Skiba uderzył nad poprzeczką.
ZOBACZ TAKŻE: Trzeci w sezonie gol Karola Świderskiego, ale kolejna porażka PAOK
W pierwszych 45 minutach na uwagę zasługiwała gra Igora Busza (Legia) i Kacpra Szulca (Zagłębie). To dlatego w drugiej połowie trener Lasocki zagrał va banque, ściągając aż dziewięciu zawodników. Wpuścił za to trzon swojej żelaznej jedenastki i właśnie ci zawodnicy dodali drużynie skrzydeł. To był właściwie drugi mecz rozegrany po zmianie stron. Podobali się przede wszystkim Igor Brzyski (Lech), Cyprian Popielec, Mateusz Dziewiatowski i Damian Sokołowski (wszyscy Zagłębie). Polacy stwarzali sytuacje, ale ich nie wykorzystali. Honorowego gola z rzutu karnego zdobył Brzyski.
O ocenę tego spotkania poprosiliśmy II trenera Polaków Marcina Łazowskiego. – Mecz wyjątkowo nam się nie ułożył, mieliśmy w pierwszej połowie sytuacje, ale każdy nasz błąd w obronie Meksyk zamieniał na gola. Szkoda niewykorzystanego rzutu karnego przy stanie 0:3, byłoby jeszcze sporo czasu do odrobienia strat. W drugiej połowie dokonaliśmy dziewięciu zmian i nasza przewaga była zdecydowana. Szacunek dla naszych chłopaków, bo widać było w nich dużo energii i chęci. Na pewno była większa jakość w naszej drużynie. Mieliśmy sytuacje bramkowe, ale zabrakło precyzji w wykończeniu akcji. Wynik jest zbyt wysoki – stwierdził II selekcjoner.
Już za dwa dni mecz z Irlandią. Należy spodziewać się, że szansę znów dostaną rezerwowi, biorąc pod uwagę liczbę rozegranych minut. Sześciu kluczowych graczy – Mateusz Pruchniewski, Wojciech Mońka, Brzyski (wszyscy Lech), Sokołowski, Szulc i Jakub Jaroszuk (Jagiellonia) – mają ponad 100 minut, pięciu innych – Filip Baniowski (Wisła Kraków), Dziewiatowski, Popielec, Adrian Przyborek (Pogoń Szczecin) i Igor Stankiewicz (Lech) – zbliżają się do tej granicy. Są jednak zawodnicy, którzy rozegrali jedną połowę lub niewiele więcej i to ich należy spodziewać się we wtorek w podstawowym składzie na Irlandczyków.
Przypomnijmy, drużyna do lat 15 szykowana jest do eliminacji mistrzostw Europy, jakie rozegra w wyższych kategoriach wiekowych. Zespół jest praktycznie gotowy, są to zawodnicy obecni na turnieju w Hiszpanii oraz Mateusz Szczepaniak z Legii, który został w kraju z powodów zdrowotnych.
Polska – Meksyk 1:4 (0:4)
Gol dla Polski: Brzyski (54., karny)
Polska: Jeleń (46., Pruchniewski) – Kostecki (46. Baniowski), Potulski (46. Jaroszuk), Wasiak-Libiszowski (46. Mońka) – Ławrynowicz (46. Przyborek), Mazur (46. Sokołowski), Mazurek (46. Dziewiatowski), Skiba (46. Brzyski), Stankiewicz (67. Czułowski) – Busz (46. Popielec), Szulc (78., Królak).
W drugim meczu Hiszpania wygrał z Irlandią 2:0.
Tabela po dwóch kolejkach
1. Hiszpania 6 pkt 3-0
2. Meksyk 4 pkt 4-1
3. Irlandia 1 pkt 0-2
4. Polska 0 pkt 1-5
Przejdź na Polsatsport.pl