Bożydar Iwanow: Jeśli PSG przegra z Realem, to może być koniec trenera Pochettino
- Wydawało mi się, że w związku z tym, że to losowanie doprowadzono do końca, nie będzie powtórki. To wprowadziło zamieszanie w klubach. Odkąd pamiętam, pierwszy raz taka sytuacja miała miejsce - tak zamieszanie wokół losowania par 1/8 finału Ligi Mistrzów skomentował Bożydar Iwanow.
Przypomnijmy, że losowanie musiało zostać powtórzone. W jego wyniku Bayern Monachium trafił na RB Salzburg, a nie na Atletico Madryt (taki był wynik pierwszego losowania).
- Bayern na kogo by nie trafił będzie faworytem. Wiadomo, że lepiej jest jechać do Salzburga na mecz z RB. To na pewno łatwiejsze losowanie niż to z Atletico, które oczywiście jest w kryzysie - pokazał to niedzielny mecz z Realem. Niemniej jednak w Madrycie gra się bardzo trudno - tłumaczył komentator Polsatu Sport.
ZOBACZ TAKŻE: Chwile grozy piłkarza Benfiki. Został pobity i okradziony
Z kolei Paris Saint-Germain zagra z Realem Madryt. Ten dwumecz może okazać się kluczowy dla przyszłości szkoleniowca wicemistrza Francji Mauricio Pochettino.
- To może być koniec trenera Pochettino. Rozstanie z Tuchelem było trochę za szybkie. Jeśli PSG się pożegna w 1/8 finału z Ligą Mistrzów, to wydaje mi się, że nie po to dochodziło do zmiany trenera, by żegnać się z rozgrywkami na tym etapie. Tuchel grał przecież w finale Ligi Mistrzów. Pochettino nie zdobył mistrzostwa Francji, odpadł w półfinale Ligi Mistrzów i zajął drugie miejsce w grupie. Paskudna sytuacja PSG - stwierdził.
Szczęście sprzyjało "The Blues". Obrońcy tytułu trafili na Lille OSC. Zdaniem Iwanowa to najlepsze możliwe losowanie dla ekipy z Londynu.
- W meczu z Zenitu z Chelsea Tuchel pokpił sprawę wystawiając eksperymentalny skład. Trzeba przyznać, że do Chelsea uśmiechnęło się szczęście - podkreślił.
Cała rozmowa w poniższym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl