Alexander Stoeckl zakończył kwarantannę negatywnym testem na COVID-19
Austriacki trener norweskich skoczków narciarskich Alexander Stoeckl, który musiał poddać się kwarantannie po pozytywnym teście na covid-19 podczas zawodów Pucharu Świata w Klingentahl, zakończył ją we wtorek negatywnym testem i przebywa w Austrii.
Do Norwegii powróci dopiero po Turnieju Czterech Skoczni (29 grudnia-6 stycznia). Święta Bożego Narodzenia spędzi u swojej matki w St. Johann w Tyrolu w towarzystwie żony Iny Bergmann i ich sześcioletniej córki Isabel.
ZOBACZ TAKŻE: Jakie są przyczyny kryzysu polskich skoczków?
- Nareszcie zakończyła się uciążliwa i niewygodna izolacja, chociaż miałem jak nigdy bardzo dużo czasu na intensywną pracę, wideokonferencje i rozmowy przez internet z moimi podopiecznymi. Moje symptomy były bardzo łagodne więc czas ten został wykorzystany maksymalnie i teraz mogę cieszyć się rodziną i spokojnie dopracować detale na TCS, z którym wiążemy duże nadzieje - powiedział Stoeckl agencji NTB.
Przejdź na Polsatsport.pl