Polski tenis w 2022 roku. Oto prognoza
Nowy Rok będzie bardzo pracowity dla Huberta Hurkacza i spółki.
Nowy Rok będzie bardzo pracowity dla najlepszych polskich tenisistów. A niektórzy dosłownie Nowy Rok spędzą na korcie. Dlatego sylwestrowe plany Huberta Hurkacza nie powinny nikogo dziwić.
- Wyspać się taki jest mój plan na Sylwestra, więc zapewne pójdę koło 22-23 spać - powiedział Hurkacz. W Nowy Rok wrocławianin wyjdzie na kort by zmierzyć się ze Stefanosem Tsitsipasem, a więc z tenisową czwórką światowego rankingu w ramach turnieju ATP Cup, w którym reprezentacja Polski zagra w grupie z Grecją, Argentyną i Gruzją.
- To bardzo fajna impreza, odbędzie się trzecia edycja tego turnieju drużynowego. Mam wrażenie, że w tej grupie, w której są nasi reprezentanci, patrząc wyłącznie na liczby i możliwości zespołów, są faworytem tej grupy - stwierdził Dawid Olejniczak.
W kadrze na turniej obok Huberta Hurkacza są Kamil Majchrzak, Kacper Żuk, Szymon Walków i Jan Zieliński. Transmisja ATP Cup na sportowych antenach Polsatu.
Od turnieju w Adelajdzie, który startuje 3 stycznia - sezon rozpocznie Iga Świątek - już pod okiem nowego trenera Tomasza Wiktorowskiego. Polka po ponad piciu latach zakończyła współpracę z Piotrem Sierzputowskim. Oprócz celów sportowych - na najbliższe 12 miesięcy ma też bardzo ważny - inny cel.
- Chciałabym przede wszystkim skoncentrować się, żeby trochę mniej kosztowały mnie turnieje, żebym była wstanie trochę tez oszczędzać energię, by nie przezywać tak bardzo porażek - zaznaczyła Świątek. Takich obrazków w poprzednim sezonie nie brakowało. W nowym - zawodnicy będą mieli więcej czasu dla siebie i na radzenie sobie z emocjami.
- Nie będzie igrzysk olimpijskich, więc ten sezon 2022 będzie wyglądał troszeczkę lżej niż zeszły, gdzie grania było niemal, mam wrażenie, że aż za dużo i dla tenisistów i dla kibiców - stwierdził Olejniczak.
W 2022 roku najważniejsze będą turnieje wielkoszlemowe w tym ten najbardziej prestiżowy - Wimbledon. W poprzednim sezonie Hubert Hurkacz doszedł w nim aż do półfinału. Po drodze pokonując samego Rogera Federera. Iga Świątek w "Świątyni" tenisa doszła do czwartej rundy.
Polscy kibice będą tez czekać na rywalizacje w naszym kraju. - W Polsce odbędzie się jeden turniej WTA w Gdyni i zagram w nim. Myślę, że to będzie świetne doświadczenie. Dotychczas mimo wszystko jak grałam w Polsce to stresowało mnie granie przy polskich kibicach - wyznała Świątek na temat lipcowego turnieju.
Pod koniec maja startuje Superliga, a więc pierwsza zawodowa liga tenisa w Polsce. - Projekt jakiego nie było w polskim tenisie. Ten projekt pozwoli nam się rozwijać. Będziemy mogli oglądać na naszych kortach w Polsce światową czołówkę - powiedział Mirosław Skrzypczyński, prezes Polskiego Związku Tenisowego.
Popularność tenisa w Polsce rośnie - głównie za sprawą dobrej gry Igi Świątek i Huberta Hurkacza, dlatego trzeba wierzyć, że Nowy Rok będzie kolejnym krokiem w stronę rozwoju tej dyscypliny sportu w naszym kraju.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Jannik Sinner - Christopher O'Connell. Skrót meczu