Polscy skoczkowie nie wycofają się z Turnieju Czterech Skoczni
Zawody w Garmisch-Partenkirchen nie były udane dla polskich skoczków. Najlepszym Polakiem podczas zawodów w Garmisch-Partenkirchen był Piotra Żyła, który zajął 11. miejsce. Czy przez kiepskie wyniki podczas Turnieju Czterech Skoczni "Biało-Czerwoni" wycofają się z rywalizacji?
W połowie grudnia 2021 roku sekretarz generalny PZN Jan Winkel stwierdził, że możliwe jest wycofanie się polskich skoczków z Turnieju Czterech Skoczni.
- Jeśli wyniki w Garmisch-Partenkirchen będą tak samo dramatycznie słabe jak w Oberstdorfie Michal Doleżal wycofa kadrę z Turnieju Czterech Skoczni. Zawodnicy wrócą do Zakopanego i będą tam spokojnie trenowali do zawodów Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi 15-16 stycznia - powiedział w rozmowie z Interią.
ZOBACZ TAKŻE: Ryoyu Kobayashi wygrał konkurs w Garmisch-Partenkirchen
Podczas zawodów w Garmisch-Partenkirchen tylko dwóch Polaków awansowało do drugiej serii. Najlepiej zaprezentował się Żyła, zajmując 11. miejsce. Jakub Wolny uplasował się natomiast na 23. pozycji. Reszta skoczków z ekipy "Biało-Czerwonych" nie przeszła przez pierwszą rundę. Najgorszy wynik osiągnął Kamil Stoch, który zakończył rywalizację na 47. miejscu.
Mimo to Polacy nadal będą rywalizować w Turnieju Czterech Skoczni. Winkiel poinformował, że podopieczni Doleżala udają się teraz do Austrii, by wziąć udział w dwóch pozostałych konkursach rywalizacji.
Przejdź na Polsatsport.pl