Tomasz Hajto: Do PZPN-u został wprowadzony Koń Trojański
- Po meczu z Węgrami Paulo Sousa powinien zostać dyscyplinarnie zwolniony - powiedział Tomasz Hajto w programie "Cafe Futbol". Były reprezentant Polski skomentował odejście Sousy z ekipy "Biało-Czerwonych".
Hajto stwierdził, że szkoleniowiec od początku miał problemu z pracą w kadrze.
- Do PZPN-u został wprowadzony Koń Trojański. Nie widziałem u niego pomysłu na zespół. Źle zdiagnozował potencjał tej drużyny. Mecz z Węgrami był momentem, żeby zasugerować, że powinien odejść. To był normalny sabotaż. Mnie to utwierdziło w przekonaniu, że on nie sprawdził dokładnie tego zespołu. Jak dostał propozycję objęcia reprezentacji Polski, to zobaczył: Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek. Wtedy pomyślał, że bez problemu da sobie radę - stwierdził Hajto.
ZOBACZ TAKŻE: Fabio Cannavaro selekcjonerem reprezentacji Polski?
Były reprezentant Polski ocenił, że Portugalczyk powinien zostać zwolniony po przegranym meczu z Węgrami w eliminacjach mistrzostw świata.
- Potraktował nas niesamowicie źle. Po meczu z Węgrami powinien zostać dyscyplinarnie zwolniony. Powinniśmy przyjść do niego i go zwolnić. Tylko przy takiej sytuacji pojawia się pytanie: kto zapłaci odszkodowanie? Dla mnie ten mecz to była prowokacja z jego strony, żeby go zwolnić - powiedział ekspert.
Hajto odniósł się również do zwolnienia byłego selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka.
- Brzęczek, jeżeli chodzi o samo zakończenie jego pracy, został potraktowany źle. Sousa nam to oddał. Zachował się jak amator. Źle to rozegrał - ocenił były piłkarz.
Całość wypowiedzi w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl