NHL: Trzecia z rzędu porażka Tampa Bay Lightning. Hat-trick Miki Zibanejada
W niedzielę w lidze NHL trzeciej z rzędu porażki doznali hokeiści Tampa Bay Lightning. Tym razem obrońcy tytułu ulegli na wyjeździe New York Rangers 0:4, a ze zdobycia trzech goli cieszył się Szwed Mika Zibanejad.
Rangers świetnie zaczęli spotkanie i już po pierwszej tercji prowadzili 3:0. Dwie pierwszy bramki zdobył Zibanejad, a następnie na listę strzelców wpisał się Ryan Strome. Ósmego w karierze hat-tricka 28-latek skompletował w końcówce drugiej części gry.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejne zwycięstwo Washington Capitals, rekord Aleksandra Owieczkina
Szwed tym samym doskonale zastąpił najlepiej punktującego hokeistę Rangers - Artemiego Panaranina. Rosjanin został objęty protokołem sanitarnym.
- Artemi nie tylko zdobywa gole, ale robi również wiele innych ważnych rzeczy w ataku. Kiedy takiego gracza brakuje, każdy musi z siebie dać więcej. Cieszę się, że mogłem pomóc drużynie. Najważniejsze jest zwycięstwo - powiedział Zibanejad.
Drugim bohaterem Rangers był Igor Szestiorkin. 26-letni rosyjski bramkarz zatrzymał 38 strzałów.
"To nie jest tak, że moi zawodnicy nie próbowali. Po prostu nic im dziś nie wychodziło. Rangers należy się szacunek, zawsze byli krok przed nami. Mieliśmy swoje szanse, ale za każdym razem czegoś brakowało" - skomentował porażkę trener Lightning Jon Cooper.
W tabeli Konferencji Wschodniej Lightning zajmują trzecie, a Rangers piąte miejsce.
W niedzielę ósme zwycięstwo z rzędu odniosła ekipa Pittsburgh Penguins. "Pingwiny" pokonały we własnej hali San Jose Sharks 8:5, a hat-tricki odnotowało dwóch graczy zwycięskiej drużyny - Evan Rodrigues i Bryan Rust.
Przejdź na Polsatsport.pl