Przegląd Sportowy: Andrij Szewczenko selekcjonerem? Cezary Kulesza rozważa taki wariant
Przegląd Sportowy poinformował we wtorkowy wieczór, że wśród trenerów, którzy mogliby objąć kadrę po Paulo Sousie pojawił się nowy gracz. Według PS prezes PZPN "Cezary Kulesza rozważa zaproponowanie stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski Andrijowi Szewczence".
Szewczenko był trenerem reprezentacji Ukrainy w latach 2016-2021, przestał jednak pełnić tę funkcję po Euro 2020. 7 listopada został szkoleniowcem włoskiej Genoi, którą legendarny napastnik miał wyciągnąć z kryzysu. Na razie genueńczycy wciąż znajdują się jednak w strefie spadkowej z jednym zwycięstwem w kieszeni.
ZOBACZ TAKŻE: Legia Warszawa zainteresowana Patrykiem Sokołowskim
Właśnie fakt, że Szewczenko ma kontrakt z Genoą ważny do 2024 roku jest największą przeszkodą w zatrudnieniu Ukraińca jako selekcjonera Polski. Według Przeglądu Sportowego nie jest to jednak niemożliwe.
"Pomysł na pierwszy rzut oka wydaje się mało realny, ale według naszych informacji szef polskiej piłki nie chce go łatwo porzucać. Jeżeli faktycznie byłaby szansa na zaangażowanie takiego trenera, władający tak jak on językiem rosyjskim Kulesza byłby skłonny nawet dłużej poczekać, a w marcowym barażu o awans na mundial postawić na kogoś innego." - piszą Antoni Bugajski i Maciej Kaliszuk.
Szewczenko jest kolejnym głośnym nazwiskiem, o którym mówi się w kontekście pracy w polskiej kadrze. Według różnych mediów kandydatami na selekcjonera są m. in. Włosi Cesare Prandelli, Andrea Pirlo czy Roberto Donadoni. Największe szanse na zatrudnienie w tej roli dziennikarze dają jednak któremuś z Polaków, a wśród zainteresowanych są np. Adam Nawałka czy Michał Probierz.
O kolejnym kandydacie pisze portal Interia. Według Sebastiana Staszewskiego swoją kandydaturę Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej miał zgłosić Jorge Luis Pinto. 52-letni Kolumbijczyk od kilku miesięcy pozostaje bez pracy, a jego największym sukcesem jest ćwierćfinał MŚ z reprezentacją Kostaryki w 2014 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl