Wojciech Drzyzga: Oferta PZPS jest jedną z najciekawszych na świecie
Wojciech Drzyzga skomentował w studiu Polsatu Sport wybór Nikoli Grbicia na nowego selekcjonera kadry siatkarzy. - Byłbym bardzo zdziwiony, gdyby trener Nikola Grbić nie załatwił swoich spraw zawodowych na poziomie klubowym. One mogły mu przeszkodzić w skorzystaniu z takiej okazji - powiedział ekspert Polsatu Sport.
Nikola Grbić został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski siatkarzy, zastępując tym samym w tej roli Vitala Heynena. O tym, że Grbić jest faworytem władz polskiej siatkówki, mówiło się od dawna. Nie ukrywał zresztą tego Sebastian Świderski, prezes PZPS. Jak się okazało, faworyt faktycznie został nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych, co zostało oficjalnie potwierdzone w środę. Umowa selekcjonera obowiązuje do zakończenia igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.
O wyborze Grbicia na trenera męskiej kadry dyskutowali w środowy wieczór eksperci Polsatu Sport. Prowadzący studio Marcin Lepa tymi słowami zwrócił się do Wojciecha Drzyzgi. - To dobra wiadomość czy jednak te przedłużające się negocjacje prezesa Świderskiego wprowadziły w Tobie nutkę niepewności co do przyszłości naszej kadry w kolejnych trzech sezonach? - zapytał Lepa.
- Byłbym bardzo zdziwiony, gdyby trener Nikola Grbić nie załatwił swoich spraw zawodowych na poziomie klubowym. One mogły mu przeszkodzić w skorzystaniu z takiej okazji. Wydaje mi się, że oferta naszej federacji jest jedną z najciekawszych na świecie - odpowiedział ekspert i komentator Polsatu.
Umowy przedwstępne podpisane przez trenerów Grbicia i Lavariniego dotarły do siedziby PZPS w środowe przedpołudnie, dlatego można powiedzieć, że formalności zostały dopełnione w ostatniej chwili.
- Nikt nam nie zepsuł tego małego święta, bo to jest informacja, która zawsze otwiera nowy rozdział w historii obu reprezentacji - skomentował Drzyzga.
Dyskusja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl