"Ty bezużyteczny menelu". Ostra wymiana zdań na linii Tyson Fury - Władimir Kliczko
Kilka dni temu słynący z kontrowersyjnych wypowiedzi Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) zarzucił Ołeksandrowi Usykowi (19-0, 13 KO) stosowanie dopingu. Na słowa Anglika zareagował Władimir Kliczko (64-5, 53 KO). Między Anglikiem a Ukraińcem doszło do ostrej wymiany zdań.
- Nie mogę uwierzyć w to, że AJ pozwolił Ukrainie na ponowne zdobycie pasów. Po tej ciężkiej pracy, jaką wykonałem, Joshua pozwolił, by pokonał go mały, nasterydowany gość wywodzący się z wagi średniej. Żeby odzyskać pasy dla Wielkiej Brytanii, potrzebna będzie konfrontacja tego sterydziarza z prawdziwym bombardierem z Lancaster - powiedział Fury w jednym ze swoich nagrań.
ZOBACZ TAKŻE: Znamy walkę wieczoru PBP 5!
Do słów "Gypsy Kinga" postanowił się odnieść Władimir Kliczko. Był mistrz świata wagi ciężkiej skrytykował obecnego czempiona i przypomniał mu, że przed ich walką sam wpadł na dopingu.
"Jeszcze nie tak dawno przed naszym starciem uzyskałeś pozytywny wynik testu. Każdy może to wygooglować. Zachowaj klasę!" - napisał "Doctor Steelhammer".
Fury postanowił nie pozostawiać tego bez riposty. 33-latek opublikował wideo, na którym prezentuje swoje mistrzowskie pasy i zwraca się do młodszego z braci Kliczko.
"Wladimir! Nie mogłeś mnie trafić przez 12 rund. Czas upomina się o ciebie, dziadku. Razem z Usykiem nigdy byście mnie nie pokonali. Zabrałem Ci wszystkie pasy. Kiedyś były twoje, teraz są moje ty bezużyteczny menelu!" - napisał aktualny mistrz świata WBC.
Przypomnijmy, że do walki Fury - Kliczko doszło w listopadzie 2015 roku. Jednogłośną decyzją sędziów wygrał Anglik. Dla Kliczki była to pierwsza porażka po 11 latach ciągłych zwycięstw.
W swoim ostatnim występie "Gypsy King" znokautował Deontaya Wildera. Coraz więcej mówi się o jego starciu z Usykiem, który dzierży pasy mistrzowskie WBA, WBO, IBF i IBO.
Przejdź na Polsatsport.pl