Remis Jagiellonii Białystok w pierwszym meczu kontrolnym w Turcji
W rozegranym w sobotę w tureckim Belek meczu kontrolnym piłkarze Jagiellonii bezbramkowo zremisowali z azerskim Sumqayit FK. To pierwszy z czterech sparingów, które białostoczanie mają rozegrać w trakcie zimowego zgrupowania.
W meczu z Sumqayit FK wystąpiło w sumie ok. dwudziestu zawodników, w tym - w drugiej połowie - duża grupa młodzieżowców. W bramce zadebiutował Serb Zlatan Alomerovic, który przeszedł do Jagiellonii z Lechii Gdańsk i - jak na razie - jest jedynym transferem do klubu. W drugiej połowie urazu barku doznał hiszpański stoper Israel Puerto. Na razie nie wiadomo, jak poważna to kontuzja.
Zobacz także: Raków Częstochowa przegrał sparing w Turcji
Belek w Turcji już od kilku lat jest miejscem zimowych zgrupowań Jagiellonii. Drużyna przebywa tam od poniedziałku, w kadrze na to blisko trzytygodniowe zgrupowanie jest prawie 30 zawodników. Nie biorą w nim udziału - leczący wciąż urazy - Ivan Runje, Bartosz Bida czy Jesus Imaz.
Zaplanowano tam po trzy zajęcia dziennie. Jak zaznaczył trener Piotr Nowak, zawodnicy mają czas wypełniony od godz. 7 rano do 22.
Po meczu szkoleniowiec w wypowiedzi dla klubowych mediów ocenił, że zespół wykonał zalecenia dotyczące organizacji gry, bo azerski przeciwnik praktycznie nie zagroził bramce Jagiellonii, ale nieco szwankowało tempo akcji.
"Mieliśmy bardzo dobre sytuacje i powinniśmy ten mecz wygrać, ale myślę, że po tygodniu mogę być zadowolony z tego, że te punkty, o które prosiłem przed samym meczem, zostały wykonane. Po tygodniu na pewno jest progres, ale pracujemy dalej" - zaznaczył Nowak.
Kolejnymi przeciwnikami białostoczan w meczach kontrolnych mają być Łudogorec Razgrad (Bułgaria), Mladost Lucani (Serbia) oraz Vejle BK (Dania).
Z Turcji Jagiellonia wraca 28 stycznia. Pierwszy mecz drugiej części sezonu rozegra 4 lutego na wyjeździe z Termalicą Nieciecza.
Pierwszą część sezonu ekstraklasy Jagiellonia zakończyła na 11. miejscu, z dorobkiem 24 punktów.
Po zakończeniu tej fazy rozgrywek, niezadowoleni z wyników i poziomu gry zespołu udziałowcy spółki zdecydowali o poważnych zmianach kadrowych w jej strukturze. Trenera Ireneusza Mamrota zastąpił Piotr Nowak, od 1 lutego prezesem SSA będzie Wojciech Pertkiewicz. W miniony piątek klub poinformował, że dyrektorem sportowym nie zostanie Artur Płatek i że wciąż szuka osoby na to, nowe w strukturze spółki, stanowisko.
Przejdź na Polsatsport.pl