Puchar Narodów Afryki: Awans Kamerunu i Gambii, w bramce Komorów... obrońca
Kamerun, gospodarz turnieju, oraz Gambia to kolejni ćwierćfinaliści piłkarskiego Pucharu Narodów Afryki. W poniedziałek Kameruńczycy wygrali 2:1 z reprezentacją Komorów, której bramki bronił... obrońca Shaker Alhadhur. Z kolei Gambia pokonała Gwineę 1:0.
Alhadhur stanął między słupkami, ponieważ dwaj bramkarze Komorów mieli pozytywny wynik testu na COVID-19, a trzeci jest kontuzjowany. W sumie 12 piłkarzy i członków sztabu było zakażonych koronawirusem.
W fazie grupowej reprezentacja Komorów, debiutująca w wielkiej imprezie piłkarskiej, sprawiła sensację, pokonując Ghanę 3:2 i eliminując ją z turnieju. W poniedziałek - w najważniejszym meczu w swojej historii - spisywała się dzielnie, mimo że już od siódmej minuty grała w osłabieniu po czerwonej kartce dla kapitana drużyny Nadjima Abdou.
Gole dla gospodarzy strzelili napastnik Olympique Lyon Karl Toko Ekambi w 29. minucie oraz w 70. Vincent Aboubakar. Honorową bramkę dla Komorów zdobył w 81. minucie Youssouf M'Changama.
W ćwierćfinale Kamerun zmierzy się z kolejnym debiutantem w PNA - Gambią, która pokonała Gwineę 1:0 po trafieniu w 71. minucie napastnika Bologny Musy Barrowa.
W końcówce Gambijczycy mieli sporo szczęścia, bo rywale dwukrotnie trafili w słupek, a raz w poprzeczkę. Obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę - w 87. minucie czerwoną kartkę otrzymał Gambijczyk Yusupha Nije, a sześć minut później siły się wyrównały, gdy boisko opuścił Ibrahima Conte.
W niedzielę awans do ćwierćfinału wywalczyły Tunezja i Burkina Faso.
Finał zaplanowano na 6 lutego. Już w fazie grupowej odpadła broniąca tytułu Algieria.
Przejdź na Polsatsport.pl