Katarzyna Nowak o meczu Świątek - Collins: To będzie ostra wymiana ciosów
- Widoczny jest postęp w pewnych elementach, dzięki którym Iga może piąć się jeszcze wyżej. Widać dużą stabilizację. Cieszymy się, ale każdy kolejny mecz nie będzie łatwy - powiedziała Katarzyna Nowak, prekursorka tenisa zawodowego w Polsce. Przed Igą Świątek mecz półfinałowy w Australian Open, w którym zmierzy się z Danielle Collins.
Agata Bednarczuk: Jesteśmy po ćwierćfinałowym meczu Igi Świątek w Australian Open. Pora na półfinał, ale czy jest to już czas, żeby się cieszyć, czy musimy uważać na to, co wydarzy się dalej?
Katarzyna Nowak: Myślę, że jedno i drugie. Cieszymy się z postawy i stylu, w jakim prezentuje się Iga. I to nie tylko w tym ostatnim meczu z Kaią Kanepi, ale od początku turnieju. Zauważam dużo pozytywnych elementów. Nie będę na razie zdradzać, ale widoczny jest postęp w pewnych elementach, dzięki którym Iga może piąć się jeszcze wyżej. Widać dużą stabilizację. Cieszymy się, ale każdy kolejny mecz nie będzie łatwy. Przeciwniczki są coraz bardziej wymagające, utytułowane i doświadczone. Iga jest najmłodsza wśród czterech pań, które znalazły się w półfinałach. Bardzo dużo pozytywów, ale zachowajmy lekki dystans.
ZOBACZ TAKŻE: Jakie są największe sukcesy Świątek?
Czym Iga może zaskoczyć swoją rywalkę? A czym Igę może zaskoczyć Collins?
Ich style są bardzo podobne. Lubią grać agresywnie, ofensywnie i dynamicznie. I forehand i backhand, do tego bardzo dobre serwisy. To będzie kwestia dnia, kto lepiej wytrzyma mentalnie. Jeśli chodzi o styl, Amerykanka nie zaskoczy różnorodnością. To nie jest jej gra. To będzie ostra wymiana ciosów. Kto lepiej wytrzyma wymianę ciosów, ten wygra ten pojedynek. Myślę, że to będzie Iga.
Wspomniała pani o kwestii mentalnej. A co jeśli chodzi o sferę fizyczną? Iga grała aż trzy sety w ćwierćfinale. Czy będzie miała wystarczająco czasu, żeby się zregenerować?
Myślę, że akurat jeśli chodzi o sferę kondycyjną, Iga jest w najlepszej sytuacji. Jej organizm regeneruje się najszybciej. Kaia Kanepi to jest tenisistka, która jest najstarszą singlistką w Tourze. Podziwiam jej formę. Wytrzymała w australijskich warunkach takie maratony z przeciwniczką, która jest w transie i świetnym momencie swojego rozwoju. Iga ma naturalną szybkość i siłę. Duże brawa dla Kanepi. Strona fizyczna to powinien być plus po stronie Igi. Od pierwszego meczu przewyższała przeciwniczki w tym aspekcie.
Cała rozmowa w poniższym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl