Szachowy turniej w Wijk aan Zee: Remis Dudy z Girim. Carlsen wciąż prowadzi
Jan-Krzysztof Duda zremisował z wiceliderem Holendrem Anishem Girim w dziesiątej rundzie prestiżowego turnieju szachowego w holenderskim Wijk aan Zee. Polak z dorobkiem 4,5 pkt zajmuje dziewiąte miejsce. Na prowadzeniu pozostaje Norweg Magnus Carlsen - 7.
Mistrz świata po najszybszej partii turnieju już niespełna 20 minutach i 16 posunięciach zremisował z Rosjaninem Siergiejem Karjakinem, z którym w 2016 roku zmierzył się w meczu o szachową koronę.
Szansy na dogonienie Norwega nie wykorzystał Giri, który po czterech kolejnych zwycięstwach stracił pół punktu w partii z Dudą.
ZOBACZ TAKŻE: Szachowy turniej w Wijk aan Zee: Duda zremisował z Jesipienką. Liderem Carlsen
Pojedynek arcymistrza z Wieliczki, klasyfikowanego na 13. miejscu w światowym rankingu, z siódmym na liście FIDE Holendrem zakończył się remisem po 38 posunięciach.
"Jestem zadowolony z dzisiejszego wyniku. Tym bardziej, że był to dla mnie łatwy remis, na moich warunkach. Przeciwnik praktycznie nie wywierał żadnej presji. Można powiedzieć, że to ja stałem minimalnie lepiej, chociaż nie było łatwej drogi do powiększenia przewagi. Jak się okazało, komputery wskazywały różne ruchy, ale gra de facto stała w miejscu. Obiektywnie była to więc równa pozycja. Mogę się cieszyć z tego remisu, bo Giri to zawodnik z dobrym przygotowaniem debiutowym, będący +w gazie+ w ostatnich rundach, o czym świadczą cztery wygrane z rzędu" - powiedział PAP najlepszy polski szachista.
Był to siódmy jego remis w holenderskiej imprezie. Duda, przygotowujący się do turnieju kandydatów w Madrycie (16 czerwca - 7 lipca), ma także na koncie zwycięstwo i dwie porażki.
Czwartek będzie trzecim i ostatnim dniem przerwy w imprezie. W piątek w 11. rundzie Polak zmierzy z Amerykaninem Samem Shanklandem, który w środę zremisował białymi z Szachrijarem Mamiedjarowem z Azerbejdżanu i zajmuje 11. miejsce w klasyfikacji. Potem czekają go jeszcze pojedynki z ubiegłorocznym zwycięzcą Holendrem Jordenem van Foreestem i Szwedem Nilsem Grandeliusem.
"Generalnie nie jestem zadowolony ze swoich wyników w tym turnieju. Rozegrałem kilka dobrych partii, ale skończyły się remisami, a te dwie porażki to o dwie za dużo, chociaż Mamiedjarow i Caruana bardzo dobrze grali w tych partiach. Po dniu przerwy zostały jeszcze trzy rundy i pojedynki z nie najsilniejszymi przeciwnikami, więc liczę, że poprawię swój bilans" - dodał Duda.
Turniej Tata Steel Chess potrwa do niedzieli. 14 czołowych arcymistrzów rywalizuje w bezpośrednich partiach w szachach klasycznych systemem każdy z każdym. Tempo gry to 100 minut na pierwsze 40 ruchów, 50 minut na następne 20 posunięć i 15 minut na dokończenie pojedynku. Od początku partii obowiązuje 30-sekundowy dodatek po każdym ruchu.
Wyniki 10. rundy:
Siergiej Karjakin (Rosja) - Magnus Carlsen (Norwegia) remis
Anish Giri (Holandia) - Jan-Krzysztof Duda (Polska) remis
Sam Shankland (USA) - Szachrijar Mamiedjarow (Azerbejdżan) remis
Santosh Gujrathi Vidit (Indie) - Rameshbabu Praggnanandhaa (Indie) 0:1
Fabiano Caruana (USA) - Richard Rapport (Węgry) 0:1
Andriej Jesipienko (Rosja) - Jorden Van Foreest (Holandia) 1:0
Daniił Dubow (Rosja) - Nils Grandelius (Szwecja) 0:1
Klasyfikacja po dziesięciu rundach:
1. Carlsen 7 pkt
2. Giri 6,5
3. Mamiedjarow 6
4. Rapport 6
5. Jesipienko 5,5
6. Karjakin 5,5
7. Vidit 5,5
8. Caruana 5
9. Duda 4,5
10. Van Foreest 4,5
11. Shankland 4
12. Dubow 3,5
13. Praggnanandhaa 3,5
14. Grandelius 3