Media: Mateusz Praszelik podpisze kontrakt z Hellasem Werona
Hellas Werona dogadał się ze Śląskiem Wrocław w sprawie pozyskania Mateusza Praszelika. Wszystko jest już na ostatniej prostej. Włosi wyczekują przyjazdu 21-latka, by ten podpisał kontrakt z nowym klubem. Pierwsza poinformowała o tym strona transfery.info. Wiemy również, kto może zastąpić pomocnika w klubie ze stolicy Dolnego Śląska.
Już niebawem może okazać się, że Śląsk Wrocław wcale nie pozyskuje nowych zawodników, by pobudzić rywalizację lub poszerzyć i odmłodzić kadrę. Lada moment z klubu mogą odejść kluczowi zawodnicy. To oznaczałoby, że są to transfery uzupełniające luki, które powstaną wskutek odejścia obecnych piłkarzy.
ZOBACZ TAKŻE: Daniel Leo Gretarsson drugim wzmocnieniem Śląska Wrocław w zimowym oknie transferowym
Ostatnimi czasy tematem przewodnim wrocławskich mediów sportowych było odejście z WKS Erika Exposito. Sam trener Jacek Magiera nie ukrywał, że spodziewał się, iż napastnik może odejść już w zimowym oknie transferowym. W związku z tym, zaczęło robić się gorąco.
Exposito dwukrotnie otrzymał pozytywny wynik na obecność koronawirusa i zmuszony był do pozostania w Hiszpanii. Tym samym, nie pojechał wraz z kolegami i sztabem szkoleniowym na obóz do Turcji. Niektórzy wypatrywali w tym przykrywki do rozmów z innymi klubami. Finalnie Hiszpan trenuje już we Wrocławiu i, póki co, wciąż jest zawodnikiem Śląska.
Praszelik natomiast wrócił z drużyną z Turcji, jednak już w najbliższym czasie uda się do Włoch, by odhaczyć testy medyczne i podpisać kontrakt z Hellasem.
Klauzula wykupienia zawodnika wynosi dwa miliony euro, w związku z tym, do klubu wpłynęła oferta o właśnie takiej wartości. Zarówno pomysł transferu, jak i jego kierunek, mocno zainteresowały młodego piłkarza, który w przeszłości występował w Legii Warszawa.
- Śląsk otrzymał ofertę, którą jest w stanie zaakceptować. Czy ją zaakceptuje? Jeszcze nie wiem. Klauzula wynosiła 2 mln euro i taka będzie też kwota transferu. Mateusz uznał, że to jest coś, co go bardzo zainteresowało. Jest to wyzwanie, które chce podjąć. Nie jest to może spełnienie marzeń, ale na pewno coś, co jak przychodzi, to się bierze. Mogę zdradzić, że negocjacje trwały od 3-4 dni - mówił w wywiadzie z portalem Slasknet.com agent zawodnika Tomasz Suwary.
Mówi się, że Śląsk nadal walczy o sprowadzenie zawodnika pierwszoligowego ŁKS, Portugalczyka Pirulo. To on ma załatać lukę po Praszeliku. Temat sprowadzenia pomocnika wisi nad Wrocławiem już od ponad roku. Finalnie transfer nie zdołał dojść do skutku.
- Byliśmy zainteresowani Pirulo. Ale usłyszeliśmy, że trzeba za niego zapłacić, ok. 200 tysięcy euro. Ta suma sprawiła, że temat upadł - mówił wówczas dyrektor sportowy Śląska Dariusz Sztylka.
W drużynie z Werony występuje inny Polak - Paweł Dawidowicz. Jego zespół zajmuje dziewiątą pozycję w Serie A. Urodzony w Raciborzu pomocnik piętnaście razy meldował się na boiskach ekstraklasy w tym sezonie. W tym czasie zdobył cztery bramki i zanotował trzy asysty. W poprzednim sezonie był czołową postacią drużyny, która wywalczyła awans do europejskich pucharów.
Przejdź na Polsatsport.pl