Adam Buksa mógł zmienić klub ostatniego dnia okna transferowego. "Była na to szansa"
Adam Buksa mógł w ostatnich godzinach zimowego okna transferowego odejść z New England Revolution. Jak donoszą amerykańskie media, klub otrzymał za niego ofertę, która jednak została odrzucona. Wszystko wskazuje na to, że reprezentant Polski pozostanie w MLS co najmniej do lata.
W ostatnim czasie wiele mówiło się o powrocie Buksy do Europy. Jego dobra dyspozycja nie uszła uwadze skautów. Zainteresowane 25-latkiem miał wykazywać m.in. AS Monaco. Jak się okazuje, były gracz Pogoni Szczecin mógł zmienić zespół w ostatnim dniu okna transferowego. Ostatecznie New England Revolution zdecydowało się na odrzucenie propozycji.
ZOBACZ TAKŻE: Wielki powrót do Lecha. Wychowanek wraca po pięciu latach
Do pogłosek na temat ewentualnego odejścia Buksy odniósł się Bruce Arena. Trener drużyny z Foxborough potwierdził, że polski napastnik cieszy się dużym zainteresowaniem na rynku transferowym.
- Było zainteresowanie Adamem i rozmawialiśmy na ten temat z jednym klubem. Pojawiła się szansa na transfer, ale temat upadł. Chcemy, aby dzięki ruchom transferowym nasz zespół był coraz lepszy. Decyzje, które podejmujemy, muszą być w interesie New England Revolution - powiedział szkoleniowiec, cytowany przez portal Thebentmusket.com.
Buksa trafił do MLS na początku 2020 roku. Od tamtej pory w barwach New England Revolution zagrał w 61 meczach i strzelił 24 gole. Dobra forma zaowocowała debiutem w dorosłej reprezentacji Polski. W pięciu spotkaniach w ekipie Biało-Czerwonych 26-latek zdobył pięć bramek, z czego trzy w spotkaniu z San Marino.
Przejdź na Polsatsport.pl