Pekin 2022: Kolejny olimpijczyk nie wierzy wynikom testów na COVID-19
Niemiec Johannes Rydzek jest kolejnym olimpijczykiem, który wątpi w miarodajność testów na koronawirusa - Oni przeszli bez problemów testy przez wylotem, ale na miejscu okazało się, że są zakażeni - wspomniał o swoich zespołowych partnerach dwukrotny złoty medalista olimpijski w kombinacji norweskiej.
Niemiec wspomniał o swoich partnerach z zespołu, którzy po przylocie do Chin nie przeszli testów na COVID-19 i zostali skierowani na kwarantannę. Chodzi o Erica Frenzela i Terence'a Webera.
ZOBACZ TAKŻE: Pekin 2022: "Sytuacja Natalii Maliszewskiej to także sprawdzian dla reszty zespołu"
- Oni przeszli bez problemów testy przez wylotem, ale na miejscu okazało się, że są zakażeni - przyznał 30-letni kombinator norweski. - To dziwne, ale teraz już nic nie można zrobić. Wszyscy myślimy o nich i mamy nadzieję, że wkrótce się pojawią w naszej bazie - powiedział Rydzek.
Dodał, że jest z kolegami w stałym kontakcie telefonicznym, obaj przechodzą zakażenie bezobjawowo.
Przejdź na Polsatsport.pl