Pekin 2022: Wszystko jasne po treningach. Michal Doleżal wybrał skład na dużą skocznię
Dziewiąte miejsce Dawida Kubackiego w pierwszej i dziesiąte Kamila Stocha w trzeciej serii to najlepsze wyniki Polaków podczas czwartkowych treningów przed olimpijskim konkursem na dużej skoczni narciarskiej w Zhangjiakou. Po treningach decyzję co do składu reprezentacji na piątkowe kwalifikacje podjął Michal Doleżal.
Kubacki, brązowy medalista ze skoczni normalnej, zaczął od 131 m. Później uzyskiwał 122,5 i 125 m, co dawało 23. i 11. miejsce.
ZOBACZ TAKŻE: Skoki narciarskie: Konflikt w polskiej kadrze! Padły mocne słowa
Stoch natomiast w pierwszej i drugiej serii zajął 18. pozycję (127 i 121 m). Następnie był 10. po skoku 125-metrowym.
Piotr Żyła zajmował lokaty - 11. (126,5 m), 27. (121,5 m) i 28. (118 m). Paweł Wąsek - 34. (122 m), 41. (115 m) i 24. (124,5 m), a Stefan Hula 38. (113 m), 26. (118,5 m) oraz 34. (119,5 m).
Po kwalifikacjach decyzję co do składu kadry na konkurs indywidualny podjął trener Michal Doleżal. Zrezygnował on z usług Stefana Huli.
Pierwszą serię wygrał Austriak Stefan Kraft (129 m), a dwie kolejne Norweg Marius Lindvik (134 i 134,5 m).
Z treningu zrezygnowali m.in. mistrz i wicemistrz olimpijski z normalnej skoczni, Japończyk Ryoyu Kobayashi oraz Austriak Manuel Fettner.
Olimpijski konkurs na dużym obiekcie odbędzie się w sobotę. Dzień wcześniej zaplanowano kwalifikacje.