Wywiad z 16-letnią Ewą Swobodą. Już wtedy miała wielkie ambicje
W piątek Ewa Swoboda podczas zawodów Orlen Cup w Łodzi pobiła rekord Polski na 60 metrów. Sprinterka pokonała ten dystans w dokładnie siedem sekund. Z tej okazji przypominamy przeprowadzony z nią w 2014 roku w ramach programu "Atleci" wywiad Przemysława Iwańczyka.
W 2014 roku Swoboda była jedną z lepiej zapowiadających się polskich sprinterek. W wieku zaledwie 16 lat miała na swoim koncie czwarty najlepszy wynik w Polsce na 100 metrów (11,54 s). Mimo młodego wieku miała już spore ambicje.
- Planów jeszcze nie ma, ale największe marzenia są: Rio 2016 i zmierzenie się z rekordami juniorów - powiedziała.
Warto przypomnieć, że marzenie Swobody się spełniło. W 2016 roku wystartowała na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Udało jej się nawet awansować do półfinału biegu na 100 metrów, w którym zajęła 15. miejsce z czasem 11,18 s.
ZOBACZ TAKŻE: Anna Kiełbasińska wygrała w Karlsruhe. Polka z najlepszym w tym roku wynikiem na świecie
Podczas wywiadu Swoboda opowiedziała również, jak zaczęła się jej przygoda ze sportem.
- Wszystko zaczęło się w piątej klasie podstawówki. Moja trenerka była też nauczycielką WF-u. Powiedziała mi, żebym przyszła na trening. Jakoś mi się to spodobało - stwierdziła.
Już w 2014 roku sprinterka bardzo poważnie podchodziła do treningów.
- Wstaję o piątej. Szykuje się i idę na autobus. Siedzę osiem godzin w szkole. Wracam do domu, gdzie jem obiad. Jestem tam 40 minut i od razu lecę na trening - opisała swój plan dnia.
Swoboda dużą popularność zyskała w 2016 roku. Wtedy pobiła halowy rekord świata juniorek w biegu na 60 metrów, osiągając wynik 7,07 s. Teraz sprinterka po raz kolejny znalazła się na ustach polskich kibiców. Podczas zawodów Orlen Cup w Łodzi pobiła rekord Polski na 60 metrów.