Artur Boruc umieścił wulgarny wpis obrażający sędziego (ZDJĘCIE)
Artur Boruc cały czas nie ochłonął po wydarzeniach, jakie miały miejsce w niedzielę na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej 3. Bramkarz Legii Warszawa nie może pogodzić się z czerwoną kartką, czego upust dał na Instagramie, publikując żenujący wpis jednego z użytkowników, obrażający sędziego.
Kompromitującego zachowania Artura Boruca ciąg dalszy... Bramkarz Legii był jednym z antybohaterów niedzielnego meczu PKO BP Ekstraklasy, w którym jego drużyna przegrała na własnym stadionie 0:1 z Wartą Poznań. Wszystko zaczęło się w 72. minucie, gdy przy próbie wybicia piłki uderzył Dawida Szymonowicza, który z premedytacją zaszedł mu drogę.
Arbiter spotkania, Łukasz Kuźma, obejrzał całą sytuację za pomocą systemu VAR i po analizie pokazał Borucowi czerwoną kartkę oraz podyktował rzut karny. To z kolei nie spodobało się 65-krotnemu reprezentantowi Polski, który długo dyskutował z sędzią, po czym rozwścieczony udał się w kierunku linii bocznej.
Tam miał miejsce kolejny incydent, gdy Boruc chciał życzyć powodzenia wchodzącemu w jego miejsce Cezaremu Miszcie. Na jego drodze nieświadomie stanął bowiem operator firmy odpowiedzialnej za transmisję wydarzenia, a sfrustrowany zawodnik odepchnął go z całej siły.
Gdy wydawało się, że to już koniec negatywnych emocji i jedyne, co pozostało do wyjaśnienia, to kara jaka zostanie nałożona na bramkarza Legii, ten ostatni po raz kolejny postanowił włożyć kij w mrowisko. Na swoim Instagramie zamieścił bowiem relację innego użytkownika, w której możemy przeczytać "Artur Boruc, sędzia c***". Takie zachowanie z całą pewnością nie przystoi piłkarzowi, który w swojej karierze stał się legendą Legii Warszawa, Celtiku, czy reprezentacji Polski...
Za uderzenie rywala Boruca czekają co najmniej 3 mecze zawieszenia. Komisja Ligi zajmie się jednak również jego zachowaniem wobec pracownika Ekstraklasa Live Park, więc kara może być jeszcze bardziej dotkliwa. Komisja zbierze się w środę.
Przejdź na Polsatsport.pl