Polscy piłkarze wystraszą się Rosjan? "Boję się, że będziemy się murować"
Wielkimi krokami zbliża się mecz barażowy Rosja - Polska, którego stawką jest dalsza walka o katarski mundial. Wielu ekspertów zastanawia się, z jakimi założeniami taktycznymi wybiegną na murawę Biało-Czerwoni.
Nowym selekcjonerem naszej kadry został Czesław Michniewicz, przed którym zadanie awansu na tegoroczny mundial. Rywalem Polski w barażach będzie Rosja, z którą zagramy na jej terenie. Nie brakuje opinii, że nasi piłkarze zagrają defensywnie, z czym nie chce zgodzić się Roman Kołtoń.
ZOBACZ TAKŻE: "Andrij Szewczenko był najgorszym z przedstawionych kandydatów na selekcjonera"
- Ja nie lubię takiego myślenia na remis. Jedźmy jak po swoje. Widziałem strachliwą reprezentację w Rosji na mundialu z Senegalem, kiedy nie było Glika na obronie. Widziałem strachliwą drużynę w Sankt Petersburgu ze Słowacją na Euro. Był to jedyny mecz w erze Sousy, kiedy Lewandowskiemu nie towarzyszył drugi napastnik. Jeżeli my mielibyśmy pojechać do Rosji, żeby murować się, to jestem trochę przestraszony - rzekł dziennikarz "Prawdy Futbolu"
W nieco innym tonie wypowiedział się Tomasz Hajto.
- Wychodząc na takie spotkanie, to sam musisz sobie rozegrać takie spotkanie w głowie. Już po rozgrzewce wiesz, jak się będziesz czuł. Musisz się dostosować do murawy, do przeciwnika. Jak widzisz, że się dobrze czujesz w swoim sektorze, to potem możesz pomóc komuś innemu, kto radzi sobie gorzej - powiedział Hajto.
Zdaniem Zbigniewa Bońka, założenia taktyczne trenera Michniewicza to jedno, ale koniec końców to piłkarze będą decydować o przebiegu rywalizacji.
- Trener daje pewien impuls, ale założenia realizują piłkarze. Trener zobaczy w jakiej formie jest drużyna i da jej podpowiedź taktyczną, co mają robić, ale wykonują to zawodnicy - skwitował były prezes PZPN.
Mecz Rosja - Polska odbędzie się 24 marca.
Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl