Tyson Fury zapowiada walkę z Francisem Ngannou! "Pobijemy wszystkie rekordy"
Mistrz świata WBC w kategorii ciężkiej Tyson Fury wyznał, że w przyszłym roku zamierza zmierzyć się z czempionem UFC Francisem Ngannou. Jego zdaniem, to starcie pobije wszelkie rekordy sprzedażowe.
Przymiarki do zestawienia takiej superwalki trwają od jakiegoś czasu. O potencjalnym starciu wypowiadali się już obaj zawodnicy, którzy chętnie skrzyżowaliby ze sobą rękawice. Kwestią sporną na pewno byłaby formuła, gdyż Anglik proponował boks na małe rękawice, podczas gdy "Predator" sugerował zasady MMA w bokserskich rękawicach. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, by Fury się na zgodził, zwłaszcza że to Kameruńczyk miałby otrzymać "wypłatę życia".
Zobacz także: Damian Kiwior: Nie przekreślajcie mnie, mogę wygrywać z mocnymi rywalami
Fury przygotowuje się aktualnie do kwietniowej walki z Dillianem Whyte'em w Londynie. Mimo to ma czas, żeby myśleć już o przyszłości. Jak przyznał, pojedynek z Ngannou nie dojdzie do skutku w tym roku, ale...
- W tym może i nie, ale w przyszłym możemy stoczyć kilka szalonych walk. To będą wielkie starcia. Wierzę, że pobiją wszystkie rekordy PPV w Stanach Zjednoczonych. Będę z nim walczył w Las Vegas w lutym lub marcu przyszłego roku - stwierdził w rozmowie z "IFL TV".
Fury ma za sobą trylogię z Deontayem Wilderem, którego dwukrotnie pokonał przez nokaut i raz zremisował. Z kolei Ngannou jest mistrzem UFC od marca 2021 roku, kiedy pokonał przed czasem Stipe Miocicia. W styczniu tego roku po raz pierwszy obronił swój tytuł, wypunktowując Ciryla Gane.
Przejdź na Polsatsport.pl