Słoweńscy siatkarze również nie wystąpią na mistrzostwach świata w Rosji
Słoweński Związek Piłki Siatkowej wydał oświadczenie, w którym poinformował, że siatkarze nie wystąpią na mistrzostwach świata w Rosji. Wcześniej podobną decyzję podjęli Polacy oraz Francuzi.
Wobec rosyjskiej inwazji na Ukrainę, światowe organizacje sportowe przekładają tudzież anulują wszelakie imprezy na terenie Federacji Rosyjskiej. Inaczej jednak postąpiła FIVB, która ogłosiła, że nie zmieni swoich planów w kontekście organizacji mistrzostw świata w Rosji.
Zobacz także: Rosja straciła prawo do organizacji turniejów siatkarskiej Ligi Narodów
Na FIVB spadła spora krytyka. Podobnie jak na CEV, która w kontrowersyjnym komunikacie poinformowała o tym, że "w obu tych krajach nie będą odbywać się zawody siatkarskie organizowane pod patronatem CEV.
Głos w tej sprawie zabrali już Francuzi oraz Polacy, którzy jasno dali do zrozumienia, że nie zamierzają wziąć udziału w mistrzostwach świata. Takie słowa padły już z ust Earvina N'Gapetha czy Bartosza Kurka.
W niedzielę kolejna reprezentacja zapowiedziała, że nie zagra na mundialu.
- FIVB potwierdziła w piątek, że Rosja pozostaje gospodarzem siatkarskich mistrzostw świata, a w sobotnim oświadczeniu poinformowała, że będzie stale monitorować sytuację na Ukrainie (...). Słoweński Związek Piłki Siatkowej również uważnie monitoruje wydarzenia i potępia atak militarny na Ukrainę. Biorąc pod uwagę obecną sytuację, OZS nie wyśle męskiej reprezentacji na mistrzostwa świata, jeśli odbędą się w Rosji. Taką decyzję popiera Słoweński Komitet Olimpijski, a wśród krajów członkowskich CEV taką samą decyzję podjęły już Polska i Francja - czytamy.
