PKO BP Ekstraklasa: Jagiellonia zbiera dary dla rodzinnego miasta Tarasa Romanczuka
Dary zebrane na rzecz Ukrainy w ramach akcji Jagiellonii Białystok trafią do Kowla, rodzinnego miasta Tarasa Romanczuka - lidera i kapitana drużyny grającej w piłkarskiej ekstraklasie. Klub zamieszcza listę produktów pierwszej potrzeby, które powinny znaleźć się w transporcie.
Romanczuk ma pochodzenie ukraińskie, ale już od pięciu lat także polskie obywatelstwo. Miasto Kowel leży ok. 70 km od przejścia granicznego w Dorohusku.
ZOBACZ TAKŻE: PKO BP Ekstraklasa: Narek Grigorjan nowym piłkarzem Jagiellonii Białystok
- Dary zawieziemy na granicę, skąd wszystko będzie dostarczone do mojego rodzinnego miasta Kowel, gdzie działają różne organizacje i gdzie działają moi rodzice, gdzie dzielą te wszystkie rzeczy i najpotrzebniejsze wysyłają na front, do Kijowa, Charkowa - mówi piłkarz w nagraniu opublikowanym przez Jagiellonię. Wśród najpotrzebniejszych rzeczy wymienia odzież dla dzieci, środki higieny, leki, baterie, powerbanki i żywność z długim terminem ważności.
Rzeczy, które nie zostaną przekazane na Ukrainę, mają trafić do uchodźców z tego kraju, którzy są już w Polsce. Miejscem zbiórki jest siedziba SSA Jagiellonia przy ul. Jurowieckiej w Białymstoku.
Przejdź na Polsatsport.pl