EBL: WKS Śląsk zmiażdżył w dogrywce koszykarzy Trefla Sopot (WIDEO)
Trefl Sopot - WKS Śląsk Wrocław 89:102. Skrót meczu
Michał Kolenda po meczu Trefl Sopot - Śląsk Wrocław
Łukasz Kolenda po meczu Trefl Sopot - Śląsk Wrocław
Ciekawe spotkanie Energa Basket Ligi w Sopocie! WKS Śląsk Wrocław po dogrywce pokonał Trefla 102:89.
Po wyrównanym początku spotkania to gospodarze mieli cztery punkty przewagi dzięki rzutom Michała Kolendy i Pawła Leończyka. Błyskawicznie sytuację zmieniali jednak Kerem Kanter oraz Ivan Ramljak. Do gry po kontuzji wrócił Mateusz Szlachetka i dość szybko zdobywał swoje pierwsze punkty. Mecz ciągle był bardzo zacięty, a po zagraniu Yannicka Franke po 10 minutach było 23:21.
ZOBACZ TAKŻE: EBL: Trener Anwilu Włocławek przeprosił kibiców
W drugiej kwarcie bardzo dobrze nadal radził sobie Paweł Leończyk, a po akcji wykończonej przez Josha Sharmę sopocianie uciekli na sześć punktów. WKS Śląsk w tej części meczu miał ogromne problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych, a Trefl świetnie to wykorzystał. Po kolejnych rzutach Franke różnica wzrosła do 14 punktów. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 45:34.
Dzięki akcjom Ivana Ramljaka w kolejnej kwarcie zespół trenera Andreja Urlepa zbliżał się na sześć punktów. Świetnie reagowali jednak Michał Kolenda i Yannick Franke, a po zagraniu Josha Sharmy przewaga gospodarzy wzrosła do 16 punktów. Ramljak i Travis Trice się nie poddawali, a po akcji tego drugiego WKS Śląsk przegrywał tylko pięcioma punktami! Ostatecznie dzięki kolejnej akcji Ramljaka po 30 minutach było już tylko 67:65.
Zaraz na początku następnej kwarty trójka Trice’a dała przyjezdnym przewagę. Późniejsze indywidualne zagranie Łukasza Kolendy oznaczało sześć punktów różnicy na korzyść wrocławian. Zespół trenera Marcina Stefańskiego potrafił jeszcze odrobić straty, a po trójce Karola Gruszeckiego miał minimalną przewagę. W końcówce brakowało skuteczności Trice’a, a na linii rzutów wolnych zimną krew zachowali Paweł Leończyk i DeAndre Davis. Do kolejnego remisu doprowadził jednak Kanter. Bohaterem mógł zostać jeszcze Leończyk, ale nie trafił, a to oznaczało dogrywkę!
ZOBACZ TAKŻE: EBL: MKS Dąbrowa Górnicza lepszy od Anwilu Włocławek
Dodatkowy czas gry WKS Śląsk rozpoczął od serii 8:0, a nie do zatrzymania był Ivan Ramljak. Trefl nie potrafił już odmienić losów tego spotkania - w dogrywce zdobył tylko punkt! Ostatecznie wrocławianie zwyciężyli 102:89.
Najlepszym graczem gości był Ivan Ramljak z 26 punktami i 6 zbiórkami. Dla gospodarzy 26 punktów rzucił Yannick Franke.
Trefl Sopot - Śląsk Wrocław 89:102 po dogrywce (23:21, 22:13, 22:31, 21:23 - 1:14)
Trefl Sopot: Yannick Franke 26, Karol Gruszecki 19, Michał Kolenda 13, Paweł Leończyk 12, Josh Sharma 11, DeAndre Davis 6, Mateusz Szlachetka 2, Daniel Ziółkowski 0.
Śląsk Wrocław: Ivan Ramljak 26, Travis Trice 20, Kerem Kanter 18, Aleksander Dziewa 12, Łukasz Kolenda 12, Jakub Karolak 5, Szymon Tomczak 4, D'mitrik Trice 3, Martins Meiers 2, Michał Gabiński 0.
W załączonym materiale wideo skrót meczu Trefl Sopot - WKS Śląsk Wrocław 89:102.
Przejdź na Polsatsport.pl