NHL: Drugi z rzędu hat-trick Jasona Robertsona
22-letni napastnik Dallas Stars Jason Robertson jest pierwszym od ponad dwóch lat hokeistą, który popisał się hat-trickiem w dwóch kolejnych meczach NHL. W piątek uzyskał trzy gole w spotkaniu z Winnipeg Jets (4:3), a w niedzielę trzema trafieniami przyczynił się do wygranej z Minnesota Wild 6:3.
Poprzednio takim wyczynem popisał się Rosjanin Aleksander Owieczkin w styczniu 2020 roku.
Robertson powiększył dorobek trafień w tym sezonie do 29, z czego siedem pochodzi z trzech ostatnich występów.
- To urodzony snajper. Wie, gdzie umieścić krążek, wie, kiedy oddać strzał, jak uderzyć. To instynkt, którego nie można wytrenować, a on go po prostu ma - powiedział o Robertsonie trener "Gwiazd" Rick Bowness.
W St. Paul, gdzie rywali podejmują Wild, gospodarze powinni prowadzić po pierwszej tercji, ale trzy sekundy przed jej zakończeniem wyrównał doświadczony Joe Pavelski. Druga była popisem gości, którzy zdobyli trzy gole, w tym dwa były dziełem Robertsona.
ZOBACZ TAKŻE: Klubowy rekord Nicka Schmaltza
W trzeciej miejscowi rzucili się do odrabiania strat i po dwóch golach Rosjanina Kiryła Kaprizowa złapali kontakt. Ponieważ do końca meczu pozostawało niespełna dwie minuty, zdecydowali się na wycofanie bramkarza i słono za to zapłacili. Najpierw Jamie Benn, a po chwili Robertson posłali krążek do pustej bramki i skończyło się 3:6.
To czwarte z rzędu zwycięstwo Stars, co obecnie jest najdłuższą taką serią w lidze.
Ekipa Wild, która wygrała dwie z 10 ostatnich potyczek, jest z 67 pkt trzecia w Central Division, a zespół z Dallas z takim samym dorobkiem plasuje się tuż za nią.
- Mamy trudny okres, zrobiliśmy się wrażliwi, łatwo nas zranić. Nikt w lidze nam jednak nie współczuje, więc i my nie możemy się użalać nad losem - przyznał trener Wild Dean Evason.
Przejdź na Polsatsport.pl