Piękny gest Igi Świątek! "Jako sportowiec i Polka chcę wyrazić solidarność z ukraińskimi tenisistami"
Iga Świątek już niebawem rozpocznie zmagania w amerykańskim turnieju Indian Wells. W oblicz wojny w Ukrainie nasza zawodniczka umieściła emocjonalny wpis w mediach społecznościowych.
Polka zaznaczyła solidarność z Ukrainą i jej tenisistami oraz tenisistkami, a także przyznała, że w trakcie turnieju w Stanach Zjednoczonych zamierza występować w ukraińską wstążką w symbolicznym geście wsparcia. Zachęciła również innych uczestników do podobnego zachowania.
Świątek poszła śladem m.in. Roberta Lewandowskiego, który w meczu Bundesligi występował z opaską w ukraińskich barwach.
ZOBACZ TAKŻE: Novak Djokovic zrezygnował ze startu w turnieju ATP w Indian Wells
Poniżej przedstawiamy wpis Igi Świątek na temat sytuacji w Ukrainie.
"Jestem przeciwko tej wojnie i cierpieniu niewinnych ludzi. Chcąc pokazać, choćby symbolicznie, solidarność z Ukrainą, będę grać swoje mecze w Indian Wells z symboliczną wstążką w kolorach ukraińskiej flagi. Jeśli inne zawodniczki i zawodnicy czują się w stanie wesprzeć Ukrainę tym drobnym gestem - wzięliśmy ze sobą więcej wstążeczek.
Mam dopiero 20 lat i niewielkie doświadczenie życiowe, więc nie będę udawać, że dokładnie wiem, jak pomagać w obliczu wojny. Ufam w tym odpowiednim instytucjom i mojemu zespołowi. Wiem, że warto wspierać organizacje takie jak Polska Akcja Humanitarna, Polski Czerwony Krzyż czy SOS Wioski Dziecięce i innym, które pomagają systemowo i wspierają ludzi w koordynacji pomocy. Podziwiam odwagę Ukraińców i jestem dumna z Polaków, którzy pomagają na szeroką skalę, otwierając swoje domy dla Ukraińców, wspierając uchodźców na granicach. Pomoc jest naszą pierwszą reakcją na cierpienie. Pomoc jest potrzebna i prawdopodobnie będzie potrzebna w dłuższej perspektywie, dlatego warto wspierać organizacje pozarządowe, które mają wieloletnie doświadczenie w zarządzaniu kryzysem humanitarnym.
Jako sportowiec i Polka chcę wyrazić solidarność z ukraińskimi tenisistkami i tenisistami. Widziałam, że poprzednie mecze były dla nich bardzo trudne, a jednocześnie bardzo ważne. Uważam też, że ważne jest, aby wykonywać swoją pracę, grać. Kiedy gramy i kiedy wygrywamy, nasz głos jest słyszalny. Kiedy gramy, rozmawiamy z mediami z całego świata. To, co mówimy, jest ważne dla naszych kibiców i jest to ogromny przywilej i odpowiedzialność.
Nadal chcę, żeby sport łączył ludzi. Dziś może łączyć się w pomaganiu i przeciwstawianiu się wojnie, w działaniach, które jesteśmy w stanie podjąć. Koncentrując się na tym, co każdy z nas jest w stanie zrobić nie tylko tu i teraz, ale także w dłuższej perspektywie. Jestem wdzięczna, że w tej chwili mam siłę i możliwości, by przeciwstawić się tej wojnie i pomóc. Staram się nie osądzać ludzi i zamiast tego staram się wspierać Ukrainę tak bardzo, jak tylko mogę.
Nie bądźmy obojętni. Możemy solidaryzować się z Ukrainą i być życzliwymi sobie i innym, bo razem jesteśmy silniejsi".
