ATP w Indian Wells: Stefanos Tsitsipas poza turniejem. Cameron Norrie lepszy w powtórce ostatniego finału
Rozstawiony z numerem piątym Stefanos Tsitsipas odpadł w trzeciej rundzie prestiżowego turnieju ATP w kalifornijskim Indian Wells (pula nagród 9,5 mln dolarów). Grek przegrał z tenisistą gospodarzy Jensonem Brooksbym 6:1, 3:6, 2:6.
Tsitsipas już w pierwszym meczu w imprezie miał kłopoty z Amerykaninem Jackiem Sockiem, a o jego sukcesie zdecydował tie-break w trzecim secie.
Pierwsza odsłona spotkania z 21-latkiem z Sacramento, czyli grającym w rodzinnych stronach, też przebiegła po myśli Greka, ale później to Amerykanin dominował na korcie. Wygrana z piątą rakietą świata to największy sukces Brooksby'ego, który jest obecnie 43. w światowym rankingu, a jeszcze rok temu był 250.
- Przed rokiem nie mogłem nawet marzyć, że będę tu w 1/8 finału. Przyszłości nie można przewidzieć, ale można starać się mieć na nią wpływ. Czułem się dobrze wychodząc do gry, ale na początku byłem chyba za bardzo spięty. Później trochę się uspokoiłem, wiedziałem, że to jeszcze nie koniec i wszystko mogę jeszcze odwrócić - tłumaczył Brooksby.
I dodał - Indian Wells to mój ulubiony turnieju, impreza, którą oglądałem będąc dzieckiem. Nie ma nic lepszego niż wygrywanie tutaj, ale muszę emocje trzymać na wodzy.
ZOBACZ TAKŻE: WTA w Indian Wells: Anett Kontaveit odpadła w trzeciej rundzie
Jego kolejnym rywalem będzie broniący tytułu Cameron Norrie. Rozstawiony z "12" Brytyjczyk w meczu, który był powtórką ostatniego finału z października wygrał z Gruzinem Nikolozem Basilaszwilim 3:6, 6:3, 6:1.
W 1/8 finału wystąpi również Rafael Nadal. Rozstawiony z numerem czwartym Hiszpan pokonał Brytyjczyka Daniela Evansa (27) 7:5, 6:3.
35-letni tenisista z Majorki poprawił tegoroczny bilans w imprezach ATP na 18-0, wygrywając "po drodze" dwa turnieje w Melbourne, w tym wielkoszlemowy Australian Open, oraz jeden w Acapulco. W poniedziałek odniósł zwycięstwo numer 400 w zawodach rangi Masters 1000.
- Nie zdawałem sobie z tego sprawy, ale przyznam, że liczba może robić wrażenie - powiedział Hiszpan.
Trzykrotny triumfator Indian Wells (2007, 2009, 2013) o ćwierćfinał powalczy z Amerykaninem Reillym Opelkę.
W turnieju nie ma już lidera światowego rankingu Daniiła Miedwiediewa. Rosjanin grający pod neutralną flagą, co jest skutkiem sankcji nałożonych na jego kraj po zbrojnej inwazji na Ukrainę, przegrał z Francuzem Gaelem Monfilsem 6:4, 3:6, 1:6.
Efektem tej porażki jest, że tenisista z Moskwy, po trzech tygodniach liderowania, w najbliższym notowaniu straci prowadzenie na liście ATP na rzecz Novaka Djokovica. Serb nie gra w USA z powodu braku szczepienia przeciw COVID-19.
W nocy z wtorku na środę czasu polskiego o 1/8 finału powalczy Hubert Hurkacz. 25-letni wrocławianin zagra z Amerykaninem Steve'em Johnsonem.
Przejdź na Polsatsport.pl