Czesław Michniewicz skomentował uraz Kamila Glika. Co z przyjazdem na zgrupowanie reprezentacji Polski?
Kamil Glik podczas ostatniego ligowego meczu Benevento z Brescią doznał koszmarnie wyglądającego urazu. Kopnięty w twarz Polak miał połamane dwa zęby. Selekcjoner reprezentacji Polski, Czesław Michniewicz w rozmowie z Interią rozwiał wątpliwości, co do przyjazdu Glika na zgrupowanie kadry.
Glik otrzymał mocne kopnięcie od Mehdiego Lerisa. Francuz składał się do przewrotki, ale nie trafił w piłkę. W efekcie Polak na noszach musiał opuścić boisko, jak się później okazało miał on połamane dwa zęby.
ZOBACZ TAKŻE: Kamil Glik już po zabiegu. Stracił dwa zęby (ZDJĘCIA)
Na całe szczęście obeszło się bez poważnej kontuzji, co więcej Glik ma już w sobotę wrócić na boisko.
- W środę, w klinice dentystycznej w Neapolu, Kamilowi zrobiono przymiarkę pod odlew kawałków zębów. W czwartek ten uszczerbek w uzębieniu miał być na trwałe uzupełniony. W sobotę ma już grać w meczu ligowym - powiedział w rozmowie z Interią Czesław Michniewicz.
ZOBACZ TAKŻE: Ukraina zagra na mistrzostwach świata? Pojawił się pomysł "dzikiej karty"
W poniedziałek 21 marca zaczyna się zgrupowanie reprezentacji Polski przed towarzyskim spotkaniem ze Szkocją (24.03) oraz finałowym meczem barażowym ze zwycięzcą starcia Szwecja - Czechy (29.03).
- Przyjazd Kamila na zgrupowanie reprezentacji Polski nie jest zagrożony. Najważniejsze, że nie ma wstrząśnienia mózgu - dodał selekcjoner.
Przejdź na Polsatsport.pl