Legenda niemieckiego futbolu o Lewandowskim: Nawet nie byłem blisko, żeby być od niego lepszym
Wśród uznanych niemieckich ekspertów, byłych piłkarzy, zdarzają się takie przypadki, jak Mario Baslera, który mocno krytykuje Roberta Lewandowskiego. Nie brakuje jednak bardzo pozytywnych komentarzy pod adresem kapitana naszej kadry. I to od kogo!
Śmiało można powiedzieć, że Basler nawet nie otarł się o sukcesy, jakie w swojej karierze osiągnął Jurgen Klinsmann. Dla starszych kibiców, nie tylko niemieckiego futbolu, był to napastnik światowej klasy. I to właśnie legenda piłki nożnej u naszych zachodnich sąsiadów wypowiedziała się w pięknych słowach o Lewandowskim.
ZOBACZ TAKŻE: Była gwiazda Bayernu wściekła na Lewandowskiego! "Codziennie całują mu tyłek. Czego jeszcze chcesz?"
Klinsmann udzielił wywiadu dziennikarzowi Piotrowi Koźmińskiemu. Niemiec został zapytany, czy porównałby się do Lewandowskiego, a może uważa, że był od niego lepszym napastnikiem. Odpowiedź była bardzo wymowna.
- Nigdy bym nie powiedział, że byłem nawet blisko tego, żeby w którymś elemencie być lepszym od Roberta. Nie! Graliśmy w różnych czasach, w różnym otoczeniu. Choć też miałem przywilej grać w fantastycznych klubach, takich jak Bayern, i zdobywać tytuły. Według mnie człowiek jest po prostu produktem swojego otoczenia. Jestem szczęśliwy, że Lewandowski ma w klubie partnerów gwarantujących, że strzela gole, których jest tak głodny. Ten system Bayernu naprawdę idealnie mu pasuje. W moich czasach wyglądało to inaczej. Miałeś z przodu raptem jednego partnera. Natomiast nie narzekam. Tamte czasy też były dobre. Natomiast co do Lewandowskiego. To kompletny, fantastyczny napastnik. Mówiąc o nim, nie możesz stwierdzić, że czegokolwiek mu brakuje. Robi wszystko, co powinna robić klasyczna "9". Dlatego moim zdaniem bardzo szybko pobije kolejny rekord - powiedział Klinsmann, którego wypowiedź względem słów Baslera, zabrzmiała zgoła odmiennie i z wielką klasą.
Przypomnijmy, że Basler krytykował "Lewego" za to, że nie przedłużył jeszcze umowy z Bayernem, sugerując mu zbyt nonszalanckie i gwiazdorskie zachowanie.
Klinsmann to 108-krotny reprezentant RFN/Niemiec. W reprezentacji strzelił 47 goli. Zdobył mistrzostwo świata w 1990 roku i mistrzostwo Europy w 1996 roku. Z Interem Mediolan sięgnął po Puchar UEFA, który wygrał również z Bayernem Monachium. Z "Die Roten" świętował także mistrzostwo Niemiec. W 1988 roku był królem strzelców Bundesligi. Na przełomie lat '80 i '90 był uznawany za jednego z najlepszych napastników świata.
W 2006 roku jako selekcjoner reprezentacji Niemiec zdobył brązowy medal na mistrzostwach świata, którego Niemcy byli gospodarzami.
Przejdź na Polsatsport.pl