Maros Kovacik: Jest mi po prostu wstyd
- Jest mi po prostu wstyd. Pierwszy raz mam zespół, który nie reaguje na nic – powiedział trener koszykarzy broniącego się przed spadkiem z ekstraklasy GTK Gliwice Maros Kovacik po piątkowej porażce u siebie z Eneą Abramczyk Astorią Bydgoszcz 77:82.
- Nie chcę mówić pod wielkimi emocjami. Zawsze byłem pierwszym, który bronił tego zespołu. Ale nie wiem, czy on na to zasługuje. Gramy mecz o wszystko, o życie, a mamy sześć ofensywnych zbiórek, a rywalowi pozwalamy na 15 – dodał.
Przyznał, że to dla niego nowe doświadczenie w 16. roku pracy jako główny trener.
- Pierwszy raz mam zespół, który w ogóle nie reaguje na żadne rzeczy - w ofensywie, w defensywie. Postęp jest po prostu mały. Jest mi ciężko – stwierdził szkoleniowiec.
ZOBACZ TAKŻE: Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz lepsza od GTK Gliwice
Zawodnik GTK Kristijan Krajina nie ukrywał, że jest zażenowany sytuacją.
- Z tych meczów, jakie pozostały do końca sezonu, dziś powinniśmy mieć teoretycznie największe szanse na zwycięstwo. Nic dobrego nie zrobiliśmy w tej kwestii. Pozwoliliśmy rywalom rzucić 26 punktów po naszych stratach i zebrać 15 piłek w ataku – powiedział.
Szkoleniowiec gości Artur Gronek podkreślił, że o sukcesie zadecydowała dobra postawa jego zespołu w pierwszej i czwartej kwarcie.
- Było ciężko, GTK gra coraz lepiej. Ważne jest dla nas, że odnieśliśmy zwycięstwo, a nad detalami musimy jeszcze popracować podczas treningów – ocenił.
Przejdź na Polsatsport.pl