Fortuna 1 Liga: Plaga kontuzji w Widzewie Łódź
Pech nie opuszcza wiosną walczącego o awans do piłkarskiej ekstraklasy Widzewa Łódź. Niedawno poważnego urazu nabawił się m.in. pierwszy bramkarz Jakub Wrąbel, a w tym tygodniu do grona kontuzjowanych dołączył jego zmiennik Konrad Reszka, który prawdopodobnie zerwał więzadła w kolanie.
Wiosną wicelider rozgrywek 1. ligi miał postawić kropkę nad i, by w maju świętować długo oczekiwany przez kibiców powrót do piłkarskiej elity. Jednak od początku drugiej części sezonu mało co układa się po myśli fanów czterokrotnych mistrzów Polski.
Zobacz także: Gdzie obejrzeć mecz Szkocja - Polska?
Łodzianie słabo spisują się na boisku, przez co w czterech wiosennych meczach zdobyli tylko cztery punkty, a do tego klub powoli zamienia się w szpital. Niemal z każdym dniem wydłuża się bowiem lista kontuzjowanych piłkarzy.
Dużą stratą dla wartości zespołu był poważny uraz pierwszego bramkarza Widzewa Jakuba Wrąbla, który często ratował łódzkiej drużynie ważne punkty. W meczu z Górnikiem Polkowice 25-letni golkiper zerwał ścięgno Achillesa, co oznacza przerwę w grze, która może wynieść od pół roku do nawet ośmiu miesięcy.
W ostatnim spotkaniu Wrąbla zastąpił 24-letni wychowanek łódzkiego klubu Konrad Reszka, ale wygląda na to, że także na niego nie będzie mógł liczyć w najbliższym czasie trener Janusz Niedźwiedź. W czwartek rzecznik prasowy Widzewa poinformował bowiem, że bramkarz podczas czwartkowego treningu nabawił się poważnej kontuzji.
– Wstępna diagnoza wskazuje na zerwanie więzadeł w kolanie – wyjaśnił Marcin Tarociński. Jeśli diagnoza się potwierdzi, będzie to oznaczać, że Reszka w tym sezonie nie pomoże już Widzewowi.
Wicelider został więc bez dwóch podstawowych bramkarzy. Teoretycznie, w klubowej hierarchii, trzeci do gry w bramce jest niemający żadnego seniorskiego doświadczenia 18-letni Mateusz Ludwikowski. Doraźnym rozwiązaniem sytuacji może być jednak podpisanie kontraktu z Ihorem Łytowką. 33-letni Ukrainiec w piątek oraz sobotę przechodził testy sportowe, a w tym tygodniu – medyczne. Łytowka przez kilka ostatnich sezonów grał w ukraińskiej Desnie Czernihów.
Oprócz obu podstawowych bramkarzy, na liście kontuzjowanych piłkarzy Widzewa są też: Juliusz Letniowski, Daniel Tanżyna, Tomasz Dejewski, Bartłomiej Pawłowski i Adam Dębiński.
Widzew po 24 kolejkach zajmuje gwarantujące bezpośredni awans do ekstraklasy drugie miejsce w tabeli, ale nad trzecią Koroną Kielce ma już tylko dwa punkty przewagi. Łodzianie swój kolejny ligowy mecz rozegrają 3 kwietnia z GKS Tychy, bo ich spotkanie z tego weekendu z GKS Katowice zostało przełożone.
Przejdź na Polsatsport.pl