GP Arabii Saudyjskiej: Atak w pobliżu toru! Płonie skład koncernu paliwowego
W saudyjskim mieście Dżudda, położonym nad Morzem Czerwonym, skład koncernu naftowego Aramco został zaatakowany przez drony i rakiety jemeńskiej milicji Huti. Rafineria znajduje się kilka kilometrów od toru Formuły 1.
Cała sytuacja miała miejsce w trakcie pierwszego treningu F1 przed GP Arabii Saudyjskiej.
ZOBACZ TAKŻE: Lewis Hamilton zmienia nazwisko! Chce wyróżnić swoją matkę
Zarząd Aramco na razie nie potwierdził informacji o ataku. Według Associated Press płonie ten sam skład paliwa, który był już ostatnio atakowany przez Huti.
Wcześniej w piątek Huti wydali komunikat, w którym poinformowali, że przeprowadzą dużą operację wojskową "w głębi Arabii Saudyjskiej”.
Międzynarodowa koalicja krajów, której przewodzi Arabia Saudyjska, od 2015 roku walczy w Jemenie ze wspieranymi przez Iran Huti pod hasłem przywrócenia jurysdykcji legalnych władz na całym terytorium Jemenu.
W skład koalicji, w której dominują sunnici, wchodzą Bahrajn, Bangladesz, Egipt, Jordania, Katar, Kuwejt, Maroko, Senegal, Sudan i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Przejdź na Polsatsport.pl