Stephane Antiga zdradził plan na turniej finałowy Tauron Pucharu Polski
– Celem jest wygranie sobotniego meczu, a później niedzielnego – powiedział trener siatkarek Developresu Bella Dolina Rzeszów Stephane Antiga przed rozpoczęciem turnieju finałowego Tauron Pucharu Polski. Dwa zwycięstwa oznaczałyby zdobycie trofeum.
Rzeszowianki zagrają w półfinale PP z Grotem Budowlanymi Łódź. W drugiej parze E.Leclerc Moya Radomka Radom zmierzy się z zespołem IŁ Capital Legionovia Legionowo. Turniej finałowy zostanie rozegrany w weekend, piąty raz z rzędu w Nysie.
Zobacz także: Gdzie obejrzeć mecze turnieju finałowego Tauron Pucharu Polski siatkarek
– Ostatnio nie byliśmy za dużo w domu. Mieliśmy dużo wyjazdów, dużo trudnych i ciężkich meczów – powiedział w piątek szkoleniowiec Developresu po treningu swojej ekipy.
Dodał, że mimo to "jesteśmy w formie". Poinformował, że nie może narzekać na stan zdrowotny zawodniczek, choć jest kilka problemów.
Siatkarka Developresu Anna Stencel przypomniała, że w 2021 roku zabrakło ekipy ze stolicy Podkarpacia w turnieju finałowym.
– Tym bardziej cieszymy się, że możemy tu być. Dla niektórych zawodniczek z naszej drużyny to pierwsze tego typy wydarzenie w karierze. Teraz nie myślimy o finale, skupiamy się na pojedynku z Budowlanymi – zaznaczyła.
W rozgrywkach ligowych w meczach Developresu z Budowlanymi dwa razy w tym sezonie górą były rzeszowianki. W hali rywalek zwyciężyły 3:2, zaś w swojej 3:0. Jak jednak podkreśliła zawodnika z Łodzi Monika Fedusio PP i liga to zupełnie inne rozgrywki.
Jednak to właśnie ostatnie wyniki Grot Budowlanych w Tauron Lidze pokazują, że nie stoją na straconej pozycji w sobotnim spotkaniu. Wygrały trzy ostatnie mecze fazy zasadniczej.
Kilka dni temu jedna z najlepszych polskich siatkarek Malwina Smarzek rozwiązała kontrakt z Lokomotiwem Kaliningrad Region i podpisała umowę Developresem. W piątek trenowała z resztą drużyny w Nysie i wszystko wskazuje na to, że wystąpi w turnieju. Na razie zawodniczka nie chce wypowiadać się o kulisach odejścia z rosyjskiego klubu.
W ubiegłym sezonie, w finale drużyna Grupy Azoty Chemika Police okazała się lepsza od łódzkich Budowlanych 3:1. Wówczas trzeci raz z rzędu i dziewiąty w historii zdobyła Puchar Polski. Jednak w obecnej odsłonie rozgrywek w ćwierćfinałowym meczu lepsza od policzanek okazała się IŁ Capital Legionovia (3:2). W tej sytuacji faworytem zbliżającego się turnieju jest drugi po fazie zasadniczej ekstraklasy Developres.
Przejdź na Polsatsport.pl