Paryż 2024: Wymuszona zmiana obiektu koszykarskiego we Francji. "Nie będę grał w pokoju"
Francuscy koszykarze skrytykowali wybór jednego z pawilonów centrum wystawowo-kongresowego Parc des Expositions na halę, w której odbywać się mają mecze fazy grupowej olimpijskiego turnieju podczas igrzysk w Paryżu w 2024 roku. Organizatorzy mają znaleźć nowy obiekt.
Grający na co dzień w NBA Evan Fournier i Rudy Gobert, którzy pomogli "Trójkolorowym" wywalczyć srebrny medal olimpijski przed rokiem w Tokio, głośno wyrażali niezadowolenie z wyboru organizatorów i Międzynarodowej Federacji Koszykówki (FIBA).
ZOBACZ TAKŻE: WADA do 8 sierpnia oczekuje wyjaśnień dotyczących Kamiły Walijewej
Fournier ocenił, że dach hali jest zbyt nisko, a Gobert żartował, że "nie będzie grał w pokoju, w którym po wyskoku uderza głową o sufit" i już na poważnie dodał, że wybór takiego obiektu to wyraz braku szacunku wobec zawodników.
Komitet Organizacyjny i FIBA przekazały, że po ostatnich ocenach "sportowych i technicznych" uzgodniono, że znaleziony zostanie inny obiekt do meczów fazy wstępnej turniejów koszykówki.
Paryscy działacze zapewnili, że w ciągu kilku miesięcy znajdą nową halę, która będzie spełniać zarówno wymagania olimpijskie, jak i przyświecające organizatorom zasady odpowiedzialności budżetowej oraz za środowisko naturalne.
Decydujące spotkania turniejów koszykarzy i koszykarek ma gościć mogąca pomieścić 15 tysięcy kibiców słynna hala Bercy.
Przejdź na Polsatsport.pl