NHL: Flames lepsi od Oilers w kanadyjskiej potyczce

Zimowe
NHL: Flames lepsi od Oilers w kanadyjskiej potyczce
fot. PAP
Flames byli lepsi od Oilers

Liderzy Pacific Division Calgary Flames pokonali u siebie Edmonton Oilers 9:5 w meczu słynnych kanadyjskich zespołów występujących w hokejowej lidze NHL.

Obie drużyny zdominowały rozgrywki w drugiej połowie lat osiemdziesiątych - Oilers pięciokrotnie sięgnęli po Puchar Stanleya, a Flames raz. Od tego czasu nie mogą powtórzyć takich sukcesów, ale w tym sezonie radzą sobie bardzo dobrze. W tabeli Pacific Division Flames pewnie prowadzą, a Oilers zajmują trzecie miejsce.

 

W sobotę w Calgary po dwóch tercjach gospodarze prowadzili tylko 6:5, ale w trzeciej zdobyli trzy bramki nie tracąc żadnej i pewnie zwyciężyli. Matthew Tkachuk zdobył dla Flames dwie bramki i miał dwie asysty, a jeszcze więcej punktów - pięć, zapisał na koncie Johnny Gaudreau, ale za same asysty. W Oilers błyszczał zdobywca trzech bramek Leon Draisaitl. To piąty w jego karierze hat-trick w sezonie regularnym.

 

ZOBACZ TAKŻE: Dogrywka dla Jets. Karne dla Capitals

 

Spośród 12 sobotnich meczów w jednym do wyłonienia zwycięzcy potrzebne był rzuty karne. Liderzy Konferencji Wschodniej Florida Panthers pokonali w Ottawie miejscowych Senators 4:3 dzięki bramce Aleksandra Barkova. Pochodzący z Rosji reprezentant Finlandii jako jedyny umieścił krążek w siatce w serii karnych.

 

Gospodarze prowadzili już 3:0, ale końcówka należała do "Panter". Gdy wydawało się, że zepchniętym do defensywy "Senatorom" uda się obronić korzystny wynik, na nieco ponad dwie minuty przed końcem trzeciej tercji Barkov doprowadził do remisu. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia i o końcowym wyniku decydowały karne.

AA, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie