NHL: Penguins rozbili Red Wings
Hokeiści Pittsburgh Penguins wygrali u siebie aż 11:2 z Detroit Red Wings w niedzielnym meczu zawodowej ligi NHL. Cztery punkty na swoim koncie zapisał Teddy Blueger.
Zespołowi Red Wings pierwsze trafienie udało się uzyskać dopiero w połowie drugiej tercji, gdy przegrywali już 0:6. "Pingwiny" nie zwalniały jednak tempa, trzecią tercję wygrały 4:0 i cały mecz 11:2. To ich największy w tym sezonie dorobek bramkowy.
Cztery punkty zapisał na koncie Teddy Blueger za gola i trzy asysty. Trzech innych miejscowych zawodników zakończyło mecz z trzema punktami.
W drużynie gości nie popisali się bramkarze. Alex Nedeljkovic opuścił lód po tym, jak przepuścił cztery krążki na 12 strzałów, a zastępujący go Calvin Pickard miał niewiele lepszą skuteczność - cztery gole na 13 prób. Na dodatek Pickard w trzeciej tercji doznał kontuzji i między słupki powrócił Nedeljkovic, który jeszcze trzykrotnie wyjmował krążek z siatki.
ZOBACZ TAKŻE: Flames lepsi od Oilers w kanadyjskiej potyczce
W meczu na szczycie Central Division mający najlepszy bilans w całej lidze zespół Colorado Avalanche przegrał na wyjeździe po dogrywce z Minnesota Wild 2:3. Gola na wagę zwycięstwa w 15. sekundzie doliczonego czasu zdobył Kevin Fiala, wykorzystując grę w przewadze. Hokeiści Wild wygrali szósty mecz z rzędu.
W niedzielę porażki doznali także liderzy Atlantic Division Florida Panthers, którzy przegrali na wyjeździe z Toronto Maple Leafs 2:5.
Jedną z bramek dla gospodarzy zdobył Auston Matthews. To jego 48. gol w sezonie, co jest rekordem kariery. Matthews przewodzi klasyfikacji strzelców NHL, a w punktacji kanadyjskiej (gole i asysty) jest piąty.
Przejdź na Polsatsport.pl