Michał Kubiak wróci do PlusLigi? Menedżer zawodnika komentuje
Michał Kubiak nie trafi w najbliższym czasie do Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Informację o potencjalnym transferze polskiego siatkarza zdementował jego menedżer w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Najbliższa przyszłość Michała Kubiaka wyjaśniła się! W ostatnim czasie polski zawodnik jest obiektem wielu informacji medialnych po tym, jak zakończył karierę reprezentacyjną i zdradził, że chciałby zagrać na polskich parkietach w ramach rozgrywek klubowych.
ZOBACZ TAKŻE: Szalony pomysł Vitala Heynena ws. Michała Kubiaka! Czy to jest możliwe?
Ciekawe wieści na temat Kubiaka podał włoski dziennikarz Gian Luca Pasini, według którego Polak miałby zastąpić od przyszłego sezonu Kamila Semeniuka w Grupa Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle. Młodszy przyjmujący miałby przenieść się do włoskiego Sir Safety Perugia, a bardziej doświadczony zawodnik powrócić na polskie parkiety właśnie w barwach ZAKSY.
Tak się jednak nie stanie, jeśli wierzyć zapewnieniom Georgesa Matijasevica, menedżera Kubiaka. Agent zawodnika w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" potwierdził, że kontrakt Polaka z Panasonic Panthers pozostaje ważny.
– Michał zostaje w Japonii, ma ważną umowę na kolejny sezon - powiedział Matijasević.
Brak zainteresowania ze strony ZAKSY zadeklarował z kolei jej prezes Piotr Szpaczek, który także odniósł się do plotek dotyczących transferu Kubiaka.
– Nie było w ogóle takiego pomysłu, ani nie podejmowaliśmy żadnych rozmów w kontekście pozyskania Kubiaka. Doniesienia z Włoch to zwyczajna kaczka dziennikarska - potwierdził Szpaczek.