Jerzy Engel po losowaniu MŚ 2022: Trafiliśmy do grupy, która daje nadzieję
- Losowanie jest wtedy dobre, gdy odnosi się sukces. Trafiliśmy do grupy, która daje nadzieję – tak Jerzy Engel były selekcjoner reprezentacji Polski ocenił losowanie grup piłkarskich mistrzostw świata, które pod koniec roku odbędą się w Katarze. Biało-czerwoni zmierzą się kolejno z: Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną.
Zdaniem Engela znakiem rozpoznawczym tej grupy będzie rywalizacją pomiędzy Robertem Lewandowskim i Leo Messim.
- To wspaniali strzelcy, znakomici zawodnicy, najwyższa światowa półka. Ich konfrontacja z pewnością zelektryzuje cały piłkarski świat. Możemy być świadkami fantastycznego wydarzenia dla kibiców, mediów, a także dla nich samych – nie miał wątpliwości.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski zabrał głos po losowaniu grup MŚ 2022 w Katarze
Engel wyraził też nadzieję, że do ostatniego meczu grupowego z Argentyną Polacy przystąpią mając już zapewniony awans.
- Chciałbym, żeby ten mecz już o niczym nie decydował i żebyśmy byli świadkami pięknego widowiska – dodał.
Według Engela najsłabszym zespołem jest Arabia Saudyjska.
- Nie sądzę, abyśmy mieli z ich pokonaniem większe problemy. Oczywiście to są mistrzostwa świata i każdego rywala trzeba szanować, bo tam przypadkiem nikt się nie znalazł. Jest to jednak outsider. Z kolei Meksyk, to witalny, energiczny zespół, lubiący improwizować, ale niezdyscyplinowany, dlatego - widząc jakie rygory taktyczne wprowadził do naszej reprezentacji trener Czesław Michniewicz – uważam, że powinniśmy sobie z nimi poradzić - ocenił.
Engel jest przekonany, że właśnie pierwszy mecz z Meksykiem będzie kluczowy dla biało-czerwonych w kontekście wywalczenia awansu.
- Nie jesteśmy takim zespołem, jak kiedyś Hiszpania, która przegrała na inaugurację, a potem została mistrzem świata. Dla nas udany początek jest niesamowicie ważny i dobrze się stało, że zagramy właśnie z Meksykiem, Oni wychodzili z grupy w siedmiu ostatnich turniejach. Trzeba im będzie postawić szlaban. Na pewno nasz sztab wnikliwie rozpracuje rywali – powiedział.
Przejdź na Polsatsport.pl