Kamil Glik kontuzjowany. Wiadomo, jak długo będzie pauzował
Kamil Glik popisał się niesamowitą ofiarnością w finale baraży, kiedy to reprezentacja Polski wygrała ze Szwecją 2:0 i awansowała do mistrzostw świata. Doświadczony defensor borykał się z kontuzją przez całe spotkanie. Teraz czeka go długa pauza.
Glik rozegrał cały mecz z grymasem bólu na twarzy, ale niesamowita waga tego spotkania sprawiła, że nie chciał przedwcześnie opuszczać boiska. Sam przyznał po końcowym gwizdku, że zacisnął zęby, aby tylko pomóc kolegom z drużyny w wygranej.
- W pierwszej sytuacji, przy pierwszym wybiciu, poczułem ból. Środki przeciwbólowe zadziałały. Jestem przekonany, że będę musiał pauzować co najmniej kilkanaście dni. To się wydarzyło w meczu ze Szkocją, ale to nieważne. Nie ma miękkiej gry! - przyznał doświadczony defensor w wywiadzie dla Polsatu Sport.
ZOBACZ TAKŻE: Losowanie MŚ 2022. Podział na koszyki
Ofiarność Glika niesie jednak za sobą poważne reperkusje. Według doniesień "Przeglądu Sportowego", obrońca włoskiego Benevento doznał naciągnięcia drugiego stopnia prawego ścięgna podkolanowego, co oznacza co najmniej miesiąc przerwy w grze. To duże osłabienie dla jego klubu, który walczy o awans do Serie A.
34-letni Glik w reprezentacji Polski występuje od 2010 roku. Rozegrał w niej 92 spotkania, zdobywając sześć bramek.
Przejdź na Polsatsport.pl