Chelsea albo mundial. Romelu Lukaku będzie musiał wybrać? Selekcjoner Roberto Martinez zabrał głos
Droga Romelu Lukaku w Anglii nie jest usłana różami. Najpierw nie mógł wywalczyć sobie pierwszego składu Chelsea. Teraz może się okazać, że Belg będzie musiał odejść z londyńskiego zespołu, by poprawić swoją pozycję w oczach selekcjonera reprezentacji Roberto Martineza.
Lukaku cyklicznie jest zmuszony do walki o miejsce w podstawowym składzie. Musi również ponownie wkupić się w łaski całej "niebieskiej" części Londynu ze sztabem szkoleniowym na czele.
ZOBACZ TAKŻE: Zapadła ważna decyzja dla kibiców Chelsea
Chociaż Martinez stwierdził, że nie ma pojęcia, czy jego napastnik będzie chciał opuścić Stamford Bridge, to zgodził się z tym, że zdecydowanie może i powinien rozważyć latem swoją przyszłość w klubie.
- Mówimy tu o graczach, takich jak Romelu, mających ponad 100 występów w reprezentacji. Są częścią tej grupy graczy, którzy znają drużynę narodową na wylot. Dyspozycję moich graczy zacznę oceniać nie wcześniej niż pod koniec wakacji. Do mistrzostw świata pozostało jeszcze siedem miesięcy i prawdopodobnie zagłębię się w szczegóły tego, jak czuje się zawodnik, dopiero bliżej mundialu. Na pewno jednak będzie wielu zawodników, którzy zmienią klub lub będą czuć się inaczej latem - zaznaczył trener.
- Romelu będzie oceniony na podstawie jego formy we wrześniu, tak samo jak Eden Hazard i kilku innych piłkarzy. Ale jest jednym z graczy, dla których lato może być wielkim momentem dla ich kariery - zauważył były menadżer Evertonu.
- Często rozmawiam z Romelu. Mam bardzo bliskie relacje ze wszystkimi moimi podopiecznymi. Nigdy nie powiedziałbym zawodnikowi, co ma robić, ale zawsze dzielimy się przemyśleniami - wyjawił.
- W tej chwili Romelu jest w dobrym miejscu, jest mocno zaangażowany. Był zachwycony wygraniem Klubowych Mistrzostw Świata, a następnym krokiem jest zakończenie sezonu w Chelsea i upewnienie się, że może czuć się bardzo ważny - zakończył.
Przejdź na Polsatsport.pl