We wtorkowy wieczór City stanie przed szansą, by postawić pierwszy krok ku awansowi do półfinału Ligi Mistrzów. Co jednak będzie niezbędne do pokonania Atletico oraz jak sztab Guardioli będzie mógł zaskoczyć Diego Simeone i spółkę?
- Nowa taktyka będzie decydująca. Jutro zobaczycie coś nowego. Często zbyt przesadzam z analizami, ale właśnie dlatego mam bardzo dobre wyniki w Lidze Mistrzów. Byłoby nudno, gdybym zawsze grał w ten sam sposób. Jeśli ludzie myślą, że zagram tak samo przeciwko Atletico i Liverpoolowi, to okej, ale mi się to nie podoba - rozpoczął Guardiola.
- Reakcje nie mogą być takie same, wszyscy gracze różnią się od siebie i mają inne osobowości. Dlatego przesadzam i tworzę taktyki. W poniedziałek wieczorem zaczerpnąłem inspirację i we wtorek zamierzam postawić na nową, niesamowitą taktykę. Przeciwko Atletico zagramy w dwunastu! - ironicznie przekazał dziennikarzom swój pomysł były trener Bayernu.
Podczas gdy drużyna Guardioli jest chwalona za swój styl gry, Atletico bywa nierzadko krytykowane za taktykę pod wodzą Simeone. Guardiola oznajmił jednak, że hiszpańska drużyna zasługuje na więcej uznania niż otrzymuje. Mówił również, że nie ma czasu na bezsensowną debatę na ten temat.
- Po obejrzeniu Atletico istnieje błędne przekonanie o tym, jak grają. To bardziej obraźliwe niż ludzie sądzą. Kiedy piłka jest na naszej połowie, to jak konkurencyjni są, zależy od pozycji i ruchu. Dokładnie wiedzą, jak grać. Są naprawdę dobrzy. Nie zamierzam zagłębiać się ani sekundy dłużej w tę debatę. Każdy stara się wygrać mecz. Jeśli zwyciężą oni, ich taktyka się sprawdzi, jeśli wygramy my, będzie to dowód na to, że lepiej ich rozpracowaliśmy - zakończył.