Fortuna 1 Liga: GKS Katowice ukarany za zachowanie swoich kibiców
Piłkarze GKS Katowice dwa najbliższe mecze 1.ligi u siebie rozegrają przy pustych trybunach, klub zapłaci 10 tys. zł. kary, a jego kibice przez pół roku nie wyjadą w zorganizowanych grupach na ligowe spotkania – to efekt burd w trakcie środowego meczu z Widzewem Łódź.
Śląski klub został ukarany przez Komisję Dyscyplinarną PZPN.
Zaległy mecz 25. kolejki został w Katowicach przerwany na ponad 20 minut w drugiej połowie. Zgodnie z ustaleniami policji widzowie siedzący w sektorze gospodarzy ostrzeliwali racami sektor gości, wyrywali krzesełka i palili szaliki. Gra została wznowiona, łodzianie strzelili w końcówce drugiego gola i wygrali 2:0.
Według ustaleń policji, w sektorze gospodarzy, gdzie doszło do burd, poza kibicami GKS znajdowali się też szalikowcy z zaprzyjaźnionych klubów - Górnika Zabrze i Banika Ostrawa.
ZOBACZ TAKŻE: Fatalny uraz piłkarza Stomilu Olsztyn. Będzie musiał przejść operację twarzy (WIDEO)
Siedzące tam osoby rozwinęły wielkoformatową flagę, odpalały race, podpaliły szaliki zantagonizowanych z nimi klubów, wyrywały krzesełka, rzucały petardami i racami w stronę ochrony i gości, próbowały przełamać ogrodzenie, aby doprowadzić do konfrontacji z ochroną i z kibicami przyjezdnymi - opisywali policjanci.
Zadymiarze mieli zakryte twarze, niektórzy założyli kombinezony malarskie, aby utrudnić ich identyfikację. Katowicki klub w oświadczeniu kategorycznie potępił wszelkie akty przemocy, w tym ataki fizyczne i niszczenie mienia.
„Działania takie uznajemy za przestępcze i bezwzględnie się od nich odcinamy” – napisano.
Przejdź na Polsatsport.pl