Michał Winiarski o pracy z reprezentacją Niemiec: To na pewno ogromne wyróżnienie i spore wyzwanie
Michał Winiarski został w środę trenerem siatkarskiej reprezentacji Niemiec. Jak o pracy selekcjonera opowiedział mistrz świata z 2014 roku?
Siódmego kwietnia Winiarski został trenerem narodowej drużyny Niemiec. 38-latek podpisał trzyletnią umowę. Mistrz świata z 2014 roku udzielił wywiadu klubowej telewizji Trefla Gdańsk i opowiedział o m.in. nowych wyzwaniach związanych z pracą selekcjonera.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejna wstydliwa porażka Jastrzębskiego Węgla? Uniknięcie klęski będzie sukcesem
Jak sam przyznał, zawsze chciał zostać trenerem reprezentacji.
- To na pewno ogromne wyróżnienie i spore wyzwanie. To coś, o czym myślałem, że chce to robić w przyszłości. Pojawiła się taka okazja i jestem bardzo szczęśliwy z tego, że w nadchodzące lato będę pracował z reprezentacją Niemiec - powiedział mistrz świata z 2014 roku.
Winiarski powiedział, że sprawy potoczyły się bardzo szybko, po nawiązaniu kontaktu przez niemiecką federację
- To stało się bardzo szybko. Ta cała sytuacja, która miała miejsce z wyborem trenera, była bardzo szybka, ponieważ wiadomo, że z reprezentacji Francji zrezygnował trener Bernardo Rezende. Jego miejsce zajął Andrea Giani, który wcześniej trenował Niemców. Tutaj pojawiła się szansa dla mnie - powiedział.
- Reprezentacja Niemiec od dobrych dziesięciu lat zawsze stara się bić o medale i w ostatnim czasie, chociażby w 2014 roku, kiedy grałem z nimi w półfinale, zdobyła brązowy medal. Później w 2017 roku był srebrny "krążek" Mistrzostw Europy, a to oznacza, że jest gdzieś tam grupa chłopaków, która umie grać w siatkówkę. Na pewno jest to dla mnie duże wyzwanie i wraz z zespołem będziemy chcieli zaprezentować się jak najlepiej - stwierdził.
Mistrz świata z 2014 roku, powiedział też o tym, jak dobrze zna reprezentację Niemiec.
- Wiadomo, że nowy trener, też potrzebuje troszeczkę czasu, żeby pewne rzeczy wprowadzić. Myślę, że już te pierwsze lato pokaże, że już pokaże postęp i że udało nam się kilka spraw już usystematyzować. Jestem bardzo ciekawy zawodników, ponieważ tak jak Rubena Lucasa i Murica znam osobiście, tak jest też kilku zawodników, z którymi do tej pory tylko rywalizowałem. Chcę ich wszystkich poznać, bo dla mnie relacje międzyludzkie są bardzo ważne i mam nadzieję, że uda nam się stworzyć przede wszystkim świetną grupę - powiedział.
Winiarski wspomniał również o nauce języka niemieckiego.
- Proste słowa po niemiecku już umiem i razem się śmiejemy, bo czasami próbuje coś powiedzieć, a to mi to nie wychodzi. To było, zanim zostałem trenerem reprezentacji. Myślę, że jak udało mi się w miarę szybko nauczyć języka włoskiego, będąc we Włoszech, tak przebywając w Niemczech, w miarę szybko uda mi się nauczyć niemieckiego - skwitował.
