Khamzat Chimaev prowokuje. Walka Szweda z Gilbertem Burnsem na UFC 273 nie zostanie pokazana na antenie Polsatu Sport
Urodzony w Czeczenii Khamzat Chimaev w niespełna dwa lata stał się jedną z największych gwiazd UFC i choć nigdy nie ukrywał swoich sympatii względem szefa Republiki Czeczeńskiej Ramzana Kadyrowa, który co nie jest tajemnicą, żyje w bardzo dobrych kontaktach z prezydentem Rosji - Wladimirem Putinem, to przed starciem na UFC 273 z Gilbertem Burnsem, w świetle agresji rosyjskich wojsk na Ukrainę, prowokacyjnie zamieścił na swoich mediach społecznościowych screen z wideo rozmowy z Kadyrowem.
Ta sytuacja nie mogła przejść bez echa i tak też się stało. Mimo, że od początku wojny na Ukrainie Chimaev nie zabierał w tej sprawie głosu, to tym razem jawna prowokacja ze strony Szweda jest na tyle ewidentna, że decyzją stacji Polsat Sport, jego walka z Gilbertem Burnsem na UFC 273 nie zostanie pokazana podczas transmisji wydarzenia.
ZOBACZ TAKŻE: Marcin Tybura nie wystąpi na gali UFC 273
Chimaev wyemigrował do Szwecji w roku 2013, gdy miał 18 lat. Tam osiągał największe sukcesy zapaśnicze i rozwijał się jako zawodnik MMA. Szybko wyrósł na gwiazdę UFC, ze względu na nie tylko agresywny i imponujący styl walki, ale też "cięty język" poza oktagonem.
Po ceremonii ważenia przed dzisiejszą galą UFC 273, Chimaev wykonał wideo rozmowę z Kadyrowem i pochwalił się tym faktem na swoich mediach społecznościowych. Jest to jasny sygnał wzajemnego wsparcia, a w sytuacji gdy Ukraina jest atakowana przez Rosję, wpis ten jest po prostu prowokacyjny.
Na karcie głównej gali UFC 273 dojdzie do pięciu pojedynków, z czego transmisja obejmie cztery starcia, zaś na karcie wstępnej zobaczymy cztery walki. Początek transmisji od godziny 02:00 w nocy z soboty na niedzielę.
Przejdź na Polsatsport.pl