Fortuna 1 Liga: Rollercoaster w Niepołomicach! Pięć goli i triumf Arki Gdynia
Puszcza Niepołomice - Arka Gdynia 2:3. Skrót meczu
Łukasz Sołowiej: Wyszliśmy zdeterminowani, ale nie udało nam się domknąć meczu
Hubert Adamczyk: Wyszarpaliśmy wynik meczu z Puszczą
Sympatycy Fortuna 1 Ligi doczekali się prawdziwego spektaklu na stadionie w Niepołomicach. Miejscowa Puszcza po zaciętym meczu przegrała w 27. kolejce zaplecza Ekstraklasy z Arką Gdynia 2:3. Gola na wagę trzech punktów zdobył dla gości Karol Czubak. Dzięki zwycięstwu zespół z Pomorza awansował na trzecie miejsce w tabeli.
Pierwszą groźną sytuacją stworzyli gospodarze. Szymon Kobusiński posłał dokładne dośrodkowanie na głowę Piotra Mrozińskiego, a ten strzałem głową chciał zaskoczyć golkipera rywali. Kacper Krzepisz był jednak na posterunku, wybijając piłkę wprost pod nogi Łukasza Sołowieja, którego uderzenie skutecznie wyblokował Michał Marcjanik.
Niewykorzystane sytuacje się mszczą - to wyświechtane powiedzenie sprawdziło się kilka minut później, kiedy Christian Aleman otworzył wynik spotkania. Ekwadorczyk wykorzystał fakt, że nie był pilnowany i uderzył głową nie do obrony.
To podziałało mobilizującą na zespół z Małopolski, który coraz to częściej zapędzał się w pole karny przyjezdnych. Na efekt w postaci bramki wyrównującej nie trzeba było długo czekać. Osiem minut przed przerwą Sołowiej mocnym strzałem dał nadzieję na korzystny rezultat.
ZOBACZ TAKŻE: Fortuna 1 Liga: Stomil Olsztyn niespodziewanie pokonał Miedź Legnica
Po zmianie stron piłkarze Puszczy poszli za ciosem. Kobusiński zagrał głową w pole karne gości, a chwilę później dopiero co wprowadzony na murawę Łukasz Wroński znalazł drogę do bramki Arki.
To jednak nie podłamało "Żółto-Niebieskich", którzy po godzinie gry doprowadzili do wyrównania za sprawą Huberta Adamczyka, który zdecydował się na uderzenie z woleja. Taki wynik spotkania utrzymywał się przez kolejne dwanaście minut, ale wtedy po raz kolejny przypomniał o sobie Adamczyk. Jego uderzenie sparował Gabriel Kobylak, ale na tyle niefortunnie, że futbolówka spadła pod nogi Karola Czubaka. Temu pozostało tylko wbić piłkę do pustej bramki.
Goście wygrywając w Niepołomicach, awansowali na trzecią lokatę w tabeli Fortuna 1 Ligi. To oznacza, że dalej liczą się w grze o bezpośredni awans do PKO BP Ekstraklasy. Z kolei piłkarze Tomasza Tułacza muszą oglądać się za plecy. Ich przewaga nad strefą spadkową wynosi trzy punkty.
Puszcza Niepołomice - Arka Gdynia 2:3 (1:1)
Bramki: Sołowiej 37, Wroński 53 - Aleman 21, Adamczyk 60, Czubak 72
Puszcza Niepołomice: Gabriel Kobylak - Jakub Bartosz, Łukasz Sołowiej, Kamil Kościelny, Sebastian Górski - Émile Thiakane (74, Hubert Tomalski), Wojciech Hajda, Piotr Mroziński, Kacper Cichoń (68, Rok Kidrič), Grzegorz Aftyka (52, Łukasz Wroński) - Szymon Kobusiński
Arka Gdynia: Kacper Krzepisz - Mateusz Stępień (74, Mateusz Żebrowski), Michał Marcjanik, Gordan Bunoza, Martin Dobrotka, Fabian Hiszpański (46, Olaf Kobacki) - Hubert Adamczyk, Michał Bednarski (86, Elhadji Pape Diaw), Adam Deja, Christian Alemán (63, Mateusz Kuzimski) - Karol Czubak.
Żółte kartki: Kobusiński - Deja, Kobacki, Kuzimski, Diaw
Przejdź na Polsatsport.pl