Liga Europy: Kwestia awansu otwarta we wszystkich meczach
W czwartek odbędą się rewanżowe mecze ćwierćfinałowe piłkarskiej Ligi Europy. Drużyny bliskie awansu trudno wskazać, bo aż w trzech parach pierwszy mecz zakończył się remisem 1:1. Wygrać zdołała jedynie Braga, ale pewna sukcesu być nie może, gdyż Glasgow Rangers pokonała tylko 1:0.
West Ham United Łukasza Fabiańskiego w ubiegłym tygodniu zremisował u siebie 1:1 z Olympique Lyon. Londyńczycy całą drugą połowę grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Aarona Creswella tuż przed przerwą.
ZOBACZ TAKŻE: Przed meczem Lechia - Szachtar. Wielki klub rodził się na oczach reprezentanta Polski
Mimo gry w osłabieniu zdołali objąć prowadzenie w 52. minucie dzięki bramce Jarroda Bowena, ale niespełna kwadrans później wyrównał Tanguy Ndombele, wypożyczony do Lyonu z innego londyńskiego klubu - Tottenhamu Hotspur.
Dla obu drużyn wygrana w LE to praktycznie jedyna szansa, aby w przyszłym sezonie zagrać w prestiżowej Lidze Mistrzów. West Ham po dobrym początku sezonu obniżył loty na krajowym podwórku i najlepsza czwórka uciekła. W tabeli jest szósty. Oylmpique jest w jeszcze gorszym położeniu, bo zajmuje w Ligue 1 dopiero 10. miejsce i gra na jakimkolwiek poziomie europejskich rozgrywek stała się wątpliwa.
Fabiański ma pewne miejsce w podstawowym składzie "Młotów" w krajowej ekstraklasie, ale w pucharach krajowych oraz LE pełni rolę bramkarza rezerwowego - choć wystąpił w wyjazdowym spotkaniu z Dinamem Zagrzeb. W pozostałych między słupkami grał Francuz Alphonse Areola.
Obaw o grę w Lidze Mistrzów 2022/23 już praktycznie nie ma w przypadku Barcelony. "Duma Katalonii" zaczyna się odradzać pod wodzą byłego piłkarza tego klubu Xaviego Hernandeza. W Primera Division odniosła dziewięć zwycięstw w ostatnich dziesięciu meczach ligowych. Jest wiceliderem i w kolejnym sezonie LM raczej jej nie zabraknie.
Wygranie Ligi Europy byłoby dobrym potwierdzeniem gotowości do ponownej walki z najlepszymi, ale eliminowanie kolejnych rywali przychodzi Barcelonie z trudem. W 1/8 finału pokonała w dwumeczu Galatasaray Stambuł 2:1, a na półmetku ćwierćfinału remisuje z Eintrachtem Frankfurt 1:1. Rewanż rozegra jednak u siebie i jest faworytem.
Remisem 1:1 zakończyło się jeszcze spotkanie RB Lipsk - Atalanta Bergamo. Rewanż będzie miał miejsce we Włoszech, ale w ostatnich tygodniach lepszą formę pokazują piłkarze niemieckiego klubu. W Serie A Atalanta wygrała tylko jedno z ostatnich pięciu spotkań i spadła na ósme miejsce. RB Lipsk natomiast biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki przegrało w tym roku tylko raz - 5 lutego w Bundeslidze z Bayernem Monachium 2:3.
Półfinały rozegrane zostaną na przełomie kwietnia i maja, a finał planowany jest na 18 maja na stadionie Sevilli.
Przejdź na Polsatsport.pl