Piotr Nowakowski o zakończeniu kariery reprezentacyjnej: Będzie trochę żal
- Niektórych zaskoczyłem, niektórych nie. Niektórym pewnie spadł kamień z serca. Postanowiłem zakończyć karierę reprezentacyjną - powiedział Piotr Nowakowski.
Środkowy Projektu Warszawa zdradził, że dyskutował na temat rezygnacji z gry w kadrze z Nikolą Grbiciem. Selekcjoner namawiał doświadczonego gracza do pozostania w reprezentacji.
- Rozmawiałem na ten temat z trenerem Grbiciem. On widział mnie w kadrze. Poprosiłem o czas do namysłu. Doszedłem do wniosku, że kończy się pewien okres. Trzeba go oddzielić grubą kreską i się z tym pogodzić - stwierdził Nowakowski.
ZOBACZ TAKŻE: Eksperci o siatkarskich mistrzostwach świata w Polsce: Najważniejsze mecze będą rozgrywane w naszym kraju
Ponadto dodał, że na jego decyzję wpływ miały kwestie sportowe i rodzinne.
- Jest to wielki miks wszystkiego. Trwający sezon ligowy nie wygląda najlepiej. Moja postawa na boisku też nie była najlepsza. Coraz bardziej szkoda mi zostawiać moje dziewczyny same. Zrobiłem to dla siebie i dla nich - zaznaczył.
Za kilka miesięcy w Polsce i Słowenii odbędą się mistrzostwa świata. Nowakowski podkreślił, że na początku będzie mu trudno pogodzić się z tym, że nie pomoże kolegom na boisku.
- Będzie trochę żal, ale pewnie się do tego przyzwyczaję. Mistrzostwa miały odbyć się gdzie indziej i moja decyzja była podejmowana wcześniej. Ale myślę, że to i tak nie wpłynęłoby na moją decyzję. Osiem lat temu kibice stworzyli niesamowitą atmosferę. Wierzę, że obecna kadra też będzie miała takie warunki - mówił.
Cała rozmowa w poniższym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl