Paryż-Roubaix kobiet: Elisa Longo Borghini wygrała wyścig. Marta Lach zajęła 22. miejsce
Włoszka Elisa Longo Borghini po samotnej akcji wygrała drugą edycję kobiecego wyścigu kolarskiego Paryż-Roubaix. Najlepsza z Polek w słynnym klasyku nazywanym "Piekłem Północy" była Marta Lach, która zajęła 22. pozycję.
Dwukrotna medalistka olimpijska, która przed rokiem była trzecia, zaatakowała w brukowanym sektorze po tym, jak dogoniła uciekające wcześniej trzy zawodniczki. 30-latka na mecie usytuowanej tradycyjnie na torze w Roubaix o 23 sekundy wyprzedziła Lotte Kopecky.
Belgijka, która niedawno triumfowała w Dookoła Flandrii, wygrała sprint z sześcioosobowej grupy. Trzecia była Holenderka Lucinda Brand.
ZOBACZ TAKŻE: Belgrad-Banja Luka: Jakub Kaczmarek wygrał 3. etap i został liderem
Lach (Ceratizit-WNT Pro Cycling) finiszowała jako 22. Przez długi czas jechała w czołówce, ale defekt roweru sprawił, że straciła z nią kontakt. Do zwyciężczyni straciła 4.02. Karolina Kumięga (Valcar-Travel&Service) ze stratą 9.16 zajęła 55. lokatę. 11 miejsc niżej sklasyfikowano reprezentującą Słowenię Eugenię Bujak.
Pozytywny wynik testu na COVID-19 uniemożliwił start słynnej Holenderce Marianne Vos.
Przed rokiem, w inauguracyjnej edycji słynnego klasyka, w którym w niedzielę ścigać się będą mężczyźni, najlepsza okazała się Lizzie Deignan. W tym roku zabrakło jej w stawce, gdyż spodziewa się drugiego dziecka.
