Z 0:2 do 3:2! Kapitalna pogoń Realu i triumf z Sevillą
Sevilla przegrała z Real Madryt 2:3 w niedzielnym hicie La Liga. Goście zwiększyli tym samym przewagę nad wiceliderem hiszpańskiej ekstraklasy do 15 punktów.
Sevilla prowadziła do przerwy 2:0. Golkipera Realu pokonali kolejno Ivan Rakitić i Erik Lamela, którzy strzelili gole kolejno w 21. i 25. minucie niedzielnego hitu.
Drugą połowę idealnie rozpoczęli liderzy La Liga. Bramkę kontaktową zdobył Rodrygo, który pojawił się na boisku tuż po przerwie, zmieniając ukaranego wcześniej żółtą kartką Eduardo Camavingę.
Po przerwie goście dążyli do wyrównania, a swoich okazji do strzelenia gola szukał między innymi Karim Benzema. W 76. minucie piłkarze z Madrytu pokonali po raz drugi golkipera Sevilli, jednak sędzia anulował trafienie po rzekomym zagraniu ręką przez Viniciusa.
Co nie udało się w 76. minucie, wyszło siedem minut później. Gola na 2:2 dla podopiecznych Carlo Ancelottiego strzelił Nacho, wykorzystując dogranie Dani Carvajala. Jak się okazało, nie była to ostatnia bramka gości. W doliczonym czasie gry trafienie na 3:2 zanotował Benzema, który - jak się okazało - ustalił wynik meczu.
Real jest liderem hiszpańskiej ekstraklasy. Sevilla traci do ekipy Królewskich 15 punktów. Barcelona, która ma na swoim koncie tyle samo punktów co Sevilla (60), swój ligowy mecz rozegra w poniedziałek. Rywalem podopiecznych Xaviego będzie Cadiz.
Sevilla - Real Madryt 2:3 (2:0)
Bramki: Rakitić 21, Lamela 25 - Rodrygo 50, Nacho 83, Benzema 90+3